Moja tematyka więc troszke pomoge
Wazny jest bilans kaloyczny ( jeść mniej niż potrzebujemy ) Dlatego polecam po prostu liczyć kalorie, instalujesz program myfitnesspall i wpisujesz wszystko co zjadasz. Niezależnie co jesz, wpisujesz.
Do tego ustalasz zapotrzebowanie kaloryczne i trzymasz sie puli kalorii która ustaliłeś na przykład 3500 kcal. Jesz tak jak do tej pory nic nie zmieniasz
A co spalania tluszczu to nestety bieg czy też rower nie jest dobrym narzedziem gdyż nastepuję szybko adaptacja organizmu. jeżeli lubisz którąś z tych aktywności to rób ją oczywiście, ale jeśli ma być to tylko narzedzie do spalnia tłuszczu to nie wato
Bardzo dobrym rozwiazaniem sa sprinty
wyznaczasz odległość 60 metrów.
Rozgrzewka
pożniej powiedzmy robisz 6 razy 60 metrów
1 sprint 60m
2 przerwa 60 sekund
3 sprint 60 m
4 przerwa 60 sekund
5 sprint 60 m
6 przerwa 60 sekund
7 sprint 60 m
8 przerwa 60 sekund
9 sprint 60 m
i na koncu lekki bieg powiedzmy 5 minut
Dodam tylko, że jeżeli masz tych kilokramów sporo za dużo to na samym początku dodałbym tylko liczenie kalorii by nie obciązać stawów, oraz ewentualnie basen by wzmonić ciało spalić kalorii troszke nad serduchem popracowac oraz przygotowac się do sprintów
Mam nadzieję, że troszke pomogłem