Naszło mnie dzisiaj na wspomnienia, mam ochotę na plejskavicę - siekany kotlet, bałkański hamburger. Można tylko z wieprzowego, chociaż powinno być po połowie wieprzowe i wołowe, niektórzy robią z wołowiny i baraniny, różne szkoły...

Mięso odpowiednio wyrobione i "po leżakowaniu" w lodówce formujemy na okrągłe kotlety o średnicy ok 15 cm i grubości 1 cm.
Do środka wkładamy ser, cebulę, ajvar...zależnie od smaków), zwijamy na pół i na grilla, można też na patelnię

Nie zawsze mamy grilla pod ręką, ja często robię na grillu na specjalnej patelni grillowej.

Latem zeszłego roku robiłem te potrawę wiele razy

Podajemy głównie z frytkami, ja raczej z kaszą lub ciemnym ryżem (tak lubię)

Do tego jakieś sałatki wg uznania, czerwone wytrawne wino

Smacznego

Ps w Cro często w "mięsnym" można kupić całkiem dobrze zrobione gotowe kotlety