Wczesnym popołudniem dotarliśmy do Bratysławy z Wiednia ( zobacz relację z Wiednia )
http://podroze-forum.pl/relacja-z-podro ... 12491.html
Prawdę mówią nie oczekiwaliśmy do tego miasta zbyt wiele, oczekiwaliśmy jedynie odpoczynku i kosztowania lokalnych produktów. Autobus po ok 1,5 godziny przywiózł nas na główną pętle w centrum. Tuż obok znaleźliśmy główny pasaż prowadzący przez ścisłe centrum do naszego hotelu ( Crowne Plaza), który znajdował się tuż przy głównej bramie będącej wstępem do centrum.
Fajnie że nie dotarliśmy do hotelu a już mogliśmy nacieszyć oczy fajnym i co najważniejsze bardzo klimatycznym centrum. Składa się on z kilku krzyżujących się ulic, głównym małym ryneczku oraz kilku placyków na którym znajdziemy muzea, małe pałacyki- rewelacja
Po zameldowaniu w hotelu popędziliśmy czym prędzej do centrum, do którego dotarliśmy po 5 minutach.
Brama Michalska
Sama budowla powstała w 1300 roku. Obok znajdziemy mnóstwo restauracji, a dla żądnych wrażeń możemy wybrać się na samą górę jedynej zachowanie tego typu budowli w mieście.
Nam wystarczyło kilka zdjęć i fajny posiłek w centrum. Następnie wróciliśmy na wspomnianą wcześniej pętle ponieważ właśnie tu znaleźliśmy dwie kolejne atrakcje.
Pierwsza z nich to wysoka wieża z której rozpościera się przepiękny widok na miasto. Zanim jednak udaliśmy się tam jednak najpierw postanowiliśmy odwiedzić zamek Bratysławski, górujący majestatycznie nad miastem
Niestety zamek uległ pożarowi dawno temu, na szczęście został pieczołowicie odrestaurowany.
To było ciekawe doświadczenie, zwłaszcza że bilet kosztował grosze a piękny widok na miasto zrekompensował na pewne braki, dlatego polecamy go zwiedzić.
Ceny znajdziemy poniżej
http://www.bratislava-hrad.sk/en
Spędziliśmy tu parę godzin zwiedzając po drodze także okalający zamek park. Także i tutaj nie brakowało pięknych widoków. Idealny wieczór dopełnił by posiłek w usytuowanej w parku restauracji, jednak tą przyjemność zostawiliśmy sobie na szczecie wieży widokowej.
http://www.great-towers.com/towers/ufo/
Mieliśmy dwie możliwości. Albo udamy się na górę wyłącznie podziwiając widok albo zapłacimy za posiłek w restauracji ( drogo) i wejście mamy za darmo. Ale za to podziwiamy widok przy romantycznym posiłku.
Szczegóły odnoście bieżących cen znajdziecie poniżej
http://www.great-towers.com/towers/ufo/
Sam wieczór przy zimnym piwku w centrum pozwolił nam zakończyć ten fantastyczny dzień.
Z samego rana udaliśmy się na śniadanko. restauracja to odpowiednik naszego baru mlecznego. Znaleźliśmy do na ulicy stefankowej ( po lewej stronie podążając od Pałacu prezydenckiego usytuowanego po przeciwległej stronie).
Owy pałac a właściwie jego ogrody były naszym kolejnym przystankiem. Pałac jest dostępny do zwiedzania wyłącznie w określonym czasie. nam jednak wystarczył piękny ogród a świecące słońce pozwoliło nam porobić fajne zdjęcia.
Po ok godzinie udaliśmy się do centrum żeby zwiedzić muzeum Bratysławy. To najstarsze słowackie muzeum pozwoliło nam dowiedzieć się więcej na temat Kraju z okresu okresów aż do XX wieku. Budynek muzeum jest bardzo ładny sam w sobie reprezentując główną część centrum, dlatego jeśli tylko lubicie muzea lub chcielibyście poznać ciekawą historię kraju.
Kolejnym miejscem, które odwiedziliśmy to piękny niebiesku kościółek Św Elżbiety. To przepiękny i jakże kolorowy kościółek z bogatą historią. Jedno nawowy kościół położony w centrum, malutki klimatyczny ołtarz to to co nas najbardziej urzekło.
Wracając do ścisłego centrum znaleźliśmy jest kilka barów mlecznym, nie omieszkaliśmy zjeść knedliczki w sosie- pychotka.
Sam wieczór należał do nas. Ponieważ kolejny dzień był naszym ostatnim w Bratysławie postanowiliśmy spędzić go bardzo intensywnie.
Na początek po serii zdjęć w centrum udaliśmy się do położonego dosłownie obok Pałacu Prymasowskiego.
Znaleźliśmy tu wiele ciekawych i pięknie zdobionych sal, szczególnie sala Lustrzana gdzie Francuzi i Austriacy podpisali pokój w Preszburgu spodobała nam się najbardziej. Neoklasycyzm budowli bardzo nam przypadł do gustu. To co jeszcze tu najdziemy to Galerie miasta Bratysławy, tj. gobeliny angielskie i obrazy. Po takiej porcji wrażeń zostało nam popołudniowy odpoczynek ponieważ wieczorem mieliśmy powrotny samolot do domu.
Nie mieliśmy okazji zwiedzić pięknego teatru katedry Martina, na szczęście chodząc po mieście towarzyszył nam Čumil nieoceniony symbol miasta
Oto więcej zdjęć z okolicy
Nasza przygoda zakończyła się późnym wieczorem. Byliśmy zachwycenie Wiedniem a także bardzo pozytywnie zaskoczeni klimatyczną Bratysławą. Gorąco polecamy połączenie tych miejsc z kilku powodów. Odległość pomiędzy miastami jest znikoma a poza tym loty do Bratysławy mogą okazać się o wiele tańsze.
Wszelkie dodatkowe cenne i praktyczne informacje znajdziecie na naszym forum na które zapraszamy gorąco. Polecamy także nasze video z Bratysławy
http://podroze-forum.pl/bratyslawa-video-t4155.html
zdjęcia
http://podroze-forum.pl/bratyslawa-zdjecia-t4133.html
a także do tematów naszego forum związanym właśnie z Bratysławą
http://podroze-forum.pl/slowacja.html
Na koniec więcej zdjęć z miasta
Ścisłe centrum miasta
Widok z góry wieży
Najwęższy budynek w mieście
Słynny teatr bratysławski
Dla tych, którzy nie wiedzieli relacji z Wiednia
http://podroze-forum.pl/relacja-z-podro ... 12491.html
lub innych relacji na naszym forum, zapraszam poniżej. Ponad 50 pięknych fotorelacji
http://podroze-forum.pl/najlepsze-fotor ... f1103.html
Relacja z podróży do Bratysławy-Czyli co zobaczyliśmy, porady, ciekawostki, zdjęcia+ trzy dni w Wiedniu
1Zobacz, naszą wyjątkową książkę Sekretne miejsca w Europie , w której znajdziecie miejsca, których w większości nie ma na mapach ani w przewodnikach. Ta wyjątkowo rzadka publikacja ujrzała światło dzienne po blisko pięciu latach poszukiwań. To idealna propozycja dla wszystkich, nie tylko tych kochających podróże, link do książki https://podroze.org.pl/product/sekretne ... w-europie/
- Załączniki
-
- bratysława relacja z podróży 2018 podroze-forum.pl (21).jpg (219.81 KiB) Przejrzano 21013 razy