Nieprzeczytane posty

Andaluzja 2013

1
Po Tajlandii w kwietniu, z wrześniem przyszedł czas na Andaluzję:)
Nie była to kto wie jaka wyprawa, toteż nie ma sensu opisywać jej dzień po dniu. Postaram się skupić na konkretach. Klimat, kultura, obyczaje są podobne jak w innych krajach śródziemnomorskich, jednak krajobraz Andaluzji wydaje się być niepowtarzalny:)
Wylot z Okęcia przez Zurych do Malagi. Bilet linii Swiss kupiliśmy przez tanie-lotyPonieważ Andaluzja to kraina równie piękna co rozległa zdecydowaliśmy się na wypożyczenie samochodu. Po rozmowie z konsultantką rentalcars wybór padł na Goldcar. Office na lotnisku w Maladze tam też odbieramy auto, akceptują płatności kartą debetową, depozyt (600euro) lub ubezpieczenie, samochód jest zatankowany, oddajemy pusty.
Nocleg w Nerja (Calle Sofia) ok. 60km na wschód od Malagi znaleziony na spain-holiday.

Temperatura we wrześniu w zupełności wystarczająca od 25 do 34 stopni. Morze ciepłe – także w nocy:)
Ponadto wyjazd we wrześniu zwiększa szanse na znalezienie miejsca parkingowego. W Maladze nie było to proste, ale już w Comares czy El Chorro parkingi były puste.

Jak wspomniałem nocowaliśmy w Nerja. Miasteczko niby turystyczne, jednak zachowujące swój klimat, rytm. Samo w sobie (poza słynnymi jaskiniami) nie posiada większych atrakcji jednak może być świetną bazą do wypadów. Większość turystów (ze względu na widok, kawiarenki i gwar) kręci się w pobliżu Balcon de Europa:

Co zobaczyć:
1) Firgiliana – 7 km od Nerja, typowa biała wioska, wspaniały klimat w sam raz na pierwszy, bliższy wypad poza Nerja:
2) Rio Chillar – niesamowity szlak (ok. 3,5 godziny w jedną stronę), który pokonujemy idąc początkowo wyschniętym korytem rzeki, później już samą rzeką. My szliśmy po kolana w wodzie, jednak niektórzy wspominali, że bywa i tak iż woda sięga klatki piersiowej.
Wyprawa bez wątpienia na długo pozostanie w pamięci.
3) Ronda – punkt nie do przeoczenia. Miasto przedzielone wąwozem rzeki Guadalevín. Zdecydowanie warte uwagi, jednak godzinna wizyta w zupełności mi wystarczyła. Był to dla mnie przystanek na drodze z Malagi na Gibraltar.
4) Gibraltar – w mojej opinii (po Sierra Nevada) najpiękniejszy punkt w Andaluzji. Niepowtarzalny urok angielskiego miasteczka w hiszpańskim klimacie. Jeżdżąc po mieście należy uważać na ograniczenie prędkości (30km/h) oraz jednokierunkowe, wąskie uliczki.
Na Upper Rock można wjechać samochodem i z tej okazji oczywiście skorzystałem.
Nie sposób nie spotkać tu magotów – jedynych w Europie małp żyjących na wolności. Prawdopodobnie trafiły one tu ponad tysiąc lat temu wraz z Maurami, dla których były to zwierzęta domowe. Obecnie ich populacja na Gibraltarze jest podtrzymywana sztucznie (ponad 200 „sztuk”). W oczy rzuca się ich obojętne, acz niekiedy złośliwe nastawienie do człowieka, a także brak ogona.
5) Grenada (Orgiva, Alumencar) – szczerze powiedziawszy ani Grenada ani Alhambra (mimo licznych zachwytów) nie zrobiły na nas pozytywnego wrażenia. Obrzydza widok mas turystów wlekących się jak „cielaki” za przewodnikami z mikrofonem. Moja opinia bazuje jedynie na tym co można było zobaczyć bez biletów – nie kupowaliśmy ich, po prostu ogrody i to co widziałem w Internecie, nie trafia to w moje zainteresowania.
Jednak na pewno warto było pojechać do Grenady aby móc z niej wrócić przez Orgiva i Alumencar do Nerja. Rezygnując z autostrady, można jadąc drogą A-348 doświadczyć niesamowitych wrażeń. Tuż nieopodal biegnie najwyżej położona droga w Europie:
6) Comares – kolejne godne polecenia małe, białe miasteczko na szczycie góry. Wjazd zamknięty szlabanem, przed którym znajduje się duży (we wrześniu pusty) parking. Trafiłem na Comares jadąc z Nerja do El Chorro.
7) El Chorro – miejscowość z wąwozem Desfiladero de los Gaitanes, rzeką Guadalhorce, stacją kolejową i elektrownią. Najczęściej odwiedzana przez wspinaczy jednak nawet jeśli nie mamy pojęcia o wspinaczce na pewno warto tu przyjechać aby móc zobaczyć to na własne oczy.
8) Malaga – wg przewodnika Globtrotter, w mieście przez 320 dni w roku świeci słońce:) Posiada drugi największy port morski w Hiszpanii (po Barcelonie) i na pewno ma wiele do zaoferowania. Nie poznałem jej do końca, gdyż ograniczyłem się jedynie do starego miasta, gdzie na każdym kroku natrafiamy na tabliczki przypominające, że to tu urodził się i mieszkał w dzieciństwie Pablo Picasso. Antonio Banderas także, ale ten nie doczekał się jeszcze tabliczek :)
Parkowanie na Calle Victoria – to dobry punkt wypadowy na stare miasto, jednak znalezienie miejsca do łatwych nie należy. W razie niepowodzenia szukałem ratunku na Conde de Urena.

Podróżowanie samochodem było dla mnie dużą przyjemnością, dlatego „kręcąc się” po Andaluzji przejechałem 2000km. Andaluzja to region tak piękny, że można pojechać bez konkretnego celu, a co krok znajdujemy zachwycające widoki: góry, miasta, morze, pola wiatraków, oliwek, winorośli..:

Mówiąc szczerze nie był to wyjazd z założenia nisko kosztowy – mam świadomość tego, że można było tu i ówdzie zaoszczędzić. Łączny koszt sporo przewyższył wyjazd do Tajlandii, ale i charakter wycieczki był zgoła inny.
Koszty:
1) Nocleg: ok. 3 000zł 2 osoby/2 tygodnie
2) Wypożyczenie samochodu (Fiat Panda 2) w Goldcar: 11 dni ok. 1250zł (pozostawiając depozyt i nie wykupując obowiązkowego ubezpieczenia dla kierowców poniżej 25 roku życia koszt wyniósłby ok. 750zł)
3) Benzyna 95: ok. 1,45euro/litr
*sporo tańsza jest na Gibraltarze
4) Przelot Swiss: 1 osoba w obie strony 1420zł (z ubezpieczeniem bagażu i kosztów leczenia) – nieco przepłacony, ale bilety kupowaliśmy późno – miesiąc przed wylotem
5) Piwo 0,3l w knajpce: 1-2euro, pizza dla 1 osoby: ok.6-7euro, ceny w sklepach 30% wyższe niż w Polsce
6) Papierosy ok. 4,75euro

Re: Andaluzja 2013

2
.
Załączniki
Rio Chillar3.jpg
Rio Chillar2.jpg
Rio Chillar2.jpg (157.76 KiB) Przejrzano 10480 razy
Rio Chillar.jpg
Rio Chillar.jpg (121.72 KiB) Przejrzano 10480 razy
Jak trafić na szlak Rio Chillar2.jpg
Jak trafić na szlak Rio Chillar2.jpg (79.99 KiB) Przejrzano 10480 razy
Jak trafić na szlak Rio Chillar.jpg
Jak trafić na szlak Rio Chillar.jpg (166.86 KiB) Przejrzano 10480 razy
Figiliana3.jpg
Figiliana3.jpg (83.1 KiB) Przejrzano 10480 razy
Figiliana2.jpg
Figiliana.jpg
Figiliana.jpg (100.32 KiB) Przejrzano 10480 razy
Nerja, Calle Sofia2.jpg
Nerja, Calle Sofia2.jpg (89.55 KiB) Przejrzano 10480 razy
Nerja, Calle Sofia.jpg
Nerja, Calle Sofia.jpg (139.61 KiB) Przejrzano 10480 razy

Re: Andaluzja 2013

3
.
Załączniki
Z El Chorro do Malagi.jpg
Z El Chorro do Malagi.jpg (71.56 KiB) Przejrzano 10480 razy
Z El Chorro do Malagi2.jpg
Z El Chorro do Malagi2.jpg (86.11 KiB) Przejrzano 10480 razy
Z El Chorro do Malagi3.jpg
Z El Chorro do Malagi3.jpg (94.73 KiB) Przejrzano 10480 razy
Z El Chorro do Malagi4.jpg
Z El Chorro do Malagi4.jpg (116.4 KiB) Przejrzano 10480 razy
W lewo skrótem do El Chorro...jpg
W lewo skrótem do El Chorro...jpg (118.68 KiB) Przejrzano 10480 razy
Stacja kolejowa El Chorro.jpg
Stacja kolejowa El Chorro.jpg (169.2 KiB) Przejrzano 10480 razy
Elektrownia na rzece Guadalhorce.jpg
Elektrownia na rzece Guadalhorce.jpg (114.09 KiB) Przejrzano 10480 razy
Comares2.jpg
Comares2.jpg (115.61 KiB) Przejrzano 10480 razy
Comares.jpg
Comares.jpg (73.72 KiB) Przejrzano 10480 razy
Arena i port w Maladze – widok z Camino Gibralfaro.jpg
Arena i port w Maladze – widok z Camino Gibralfaro.jpg (94.06 KiB) Przejrzano 10480 razy
Początek szlaku, na drutach zawieszone buty wracających.jpg
Początek szlaku, na drutach zawieszone buty wracających.jpg (161.41 KiB) Przejrzano 10480 razy

Re: Andaluzja 2013

4
.
Załączniki
Widok z Balcon de Europa.jpg
Widok z Balcon de Europa.jpg (105.24 KiB) Przejrzano 10480 razy
Widok na Sierra Nevada z A-348.jpg
Widok na Sierra Nevada z A-348.jpg (97.65 KiB) Przejrzano 10480 razy
Ronda.jpg
Ronda.jpg (107.11 KiB) Przejrzano 10480 razy
parkowanie2.jpg
parkowanie2.jpg (94.86 KiB) Przejrzano 10480 razy
parkowanie.jpg
parkowanie.jpg (88.51 KiB) Przejrzano 10480 razy
Upper Rock.jpg
Upper Rock.jpg (104.79 KiB) Przejrzano 10480 razy
Rock of Gibraltar.jpg
Rock of Gibraltar.jpg (69.08 KiB) Przejrzano 10480 razy
Magot na Upper Rock – w tle pas startowy.jpg
Magot na Upper Rock – w tle pas startowy.jpg (80.39 KiB) Przejrzano 10480 razy
Katedra w Maladze.jpg
Katedra w Maladze.jpg (92.92 KiB) Przejrzano 10480 razy

Re: Andaluzja 2013

5
Witaj

Bardzo fajnie sie ogląda zdjecia, szczególnie z Katedry w Maladze, zwłaszcza ze właśnie wróciłem z centum do hotelu. Jutro wybieram sie pozwiedzać okoliczne plaze a takze jade do Mijas ( byles tam? ). Które z okolicznych miasteczek po tej czesci wybrzeża polecasz ( Ronda zaliczona )

Znalazłeś jakies ciekawe plaze ( mam na mysli mniejsze plaze tak jak ta w Nerja

Ps Wielkie dzieki za Twoja relacje

Re: Andaluzja 2013

6
Nie jestem w stanie polecić nic "odkrywczego", ale po tej stronie na pewno warte uwagi są:
1) Cartajima ("wioska położona 6 km od głównej drogi Ronda-San Pedro, 17 km. od Rondy, 100 km. od Malagi i 130 od Sevilli. Posiada ok 250 mieszkańców, 1 sklep, 1 bar, bank i pocztę. W wiosce jakby zatrzymał się czas i nadal kultywuje się tradycyjny styl życia")
2) El Chorro - widok powalający.
W Mijas niestety nie byłem, nie znam też okolicznych plaż:/

Czekamy na dokładkę od Ciebie! pozdr

Re: Andaluzja 2013

9
Witaj. Postanowiliśmy pojechać najpierw do Mijas a jutro z rana do Comeres. Mijjas mamy juz za soba i bylo warto. Dzisiaj za chwilkę wybieramy sie do wioski Loja skad spróbujemy polecieć na Paralotni ( wlasciwie moja zona :D ) , miejmy nadzieje ze starczy jej odwagi. Popołudnie spędzimy w Grenadzie ale tylko szwendając sie po miasteczku ponieważ z Loja jest tylko 50 km. A jutro z rana Comeres a ostatnie 2 dni to odpoczynek na plazach

Pelna relacja za jakis czas, mam bardzo duzo video wiec nasze połączone relacje, beda bardzo cenna wskazówka dla wszystkich. Pozdrawiam serdecznie ze słoneczniej Malagi ( 30 stopni :D ).


PS Juto bede w okolicy Nerja wiec jak ci sie cos przypomni to pisz śmiało ( Frigiljana zaliczona, to nasz nr 1 w okolicy )

Re: Andaluzja 2013

10
Paralotnia - pogratuluj ślubnej odwagi:) Grenada do szwendania się słaba, ale skoro już jesteście w okolicy to na pewno lepiej mieć swoją opinię:)
30 st rewelacja- przynajmniej przeżyjecie mniejszy szok po powrocie, bo w polsce aktualnie jakieś 17st (na południu) - kiedy ja wróciłem 2 tyg temu różnica w temp była masakryczna.
To co mnie najbardziej urzekło w Nerja to Rio Chillar, polecam gorąco! Nawet jeśli nie macie czasu/sił na 6 godzin wędrówki warto pójść chociaż półtorej i zawrócić.
pzdr
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hiszpania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 390 gości

cron