Nieprzeczytane posty

Re: Słonina;)

11
Ja też uwielbiam węgierskie naleśniczki. Są bardzo cieniutkie i delikatne. Moja córka zajada je w ogromnych ilościach. Czasem, gdy odwiedzamy znajomych na Węgrzech, oni przygotowują nam te przepyszne placuszki. Najczęściej zajadamy z kakao, czekoladą, orzechami i serem. Dostaliśmy nawet od nich przepis na te doskonałości, ale zazwyczaj nie mam czasu na dodawanie jakiejś tam wody do naleśników, więc moja rodzinka zjada typowe polskie.

Re: Słonina;)

14
Ja będąc na Węgrzech jadłem przepyszną zupę rybną. Generalnie nie jestem jakimś wielkim fanem zup rybnych, no ale.... Ta była naprawdę dobra, prawdopodobnie nazywała się "halaszle" albo coś takiego.

Re: Słonina;)

15
Super jest jeszcze Kürtőskalács. Ciasto nawinięte na rolkę i pieczone nad ogniem, posypane jakimś dodatkie: cukrem, cynamonem, wiórkami kokosowymi albo orzeszkami. Wywodzi się z Transylwanii.

W zimne dni, kiedy zwiedzałam Budapeszt był energetyczną przekąską, a jeszcze ciepły rozpływa się w ustach!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kuchnia węgierska”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości