przede wszystkim jeszcze bigos i pierogi

Niestety ale nasza kuchnia polska to właśnie nie tylko zupy, które jemy na co dzień np. pomidorowa i pierogi i takie tam to właśnie dużo dziczyzny szkoda ze ze względu na drożyznę nie możemy jej jeść a tka w ogóle to słyszałam o kilku blogerkach kulinarnych, które realizują przepisy swoich pra babć gdzie sa przepisy typowo staropolskie np.na tort z 60 jaj !

Szajba pisze:Niestety ale nasza kuchnia polska to właśnie nie tylko zupy, które jemy na co dzień np. pomidorowa i pierogi i takie tam to właśnie dużo dziczyzny szkoda ze ze względu na drożyznę nie możemy jej jeść a tka w ogóle to słyszałam o kilku blogerkach kulinarnych, które realizują przepisy swoich pra babć gdzie sa przepisy typowo staropolskie np.na tort z 60 jaj !

Czasami przeglądam blogi kulinarne żeby nasycić oczy (bo z gotowaniem to u mnie średnio), ale chyba nie trafiłam jeszcze na taki gdzie stawiano by na stare, rodzinne przepisy. Czuję się zaciekawiona, chyba poszukam tego typu stron

Polska kuchnia jest świetna, tylko trzeba sięgnąć po dania regionalne. Ja pochodzę z Wielkopolski i u nas jest kilka dań których pewnie większość z Was nie zna. Parzybroda to świetna zupa, kluchy na łachu - czyli pyzy, pyry z gzikiem, kluski łyżką kładzione, polewka - zupa z maślanki, rogale świętomarcińskie, plendze , zupa - ślepe ryby... A przecież to tylko Wielkopolska!

Z tą wątróbką to bym uważał. Podobnie zresztą z flaczkami. Cudzoziemcy róznie na te smakołyki reagują. Zazwyczaj z wielkim obrzydzeniem.

Najlepsza kuchnia na swieice

Ja że z Poznania jestem postawiałabym pyry z gzikiem...

Pierożki to podstawa, schabowy z kapustką i żurek

Podobnie jak irlandczycy .

Kuchni polska, a nadchodzące święta

Jakie potrawy, typowo polskie szykujecie

U mnie tradycja, karpik w różnej postaci (po żydowsku, lekko na słodko-ostro, smażony, w galarecie), uszka do barszczyku, pierogi z grzybami (w tym roku z prawdziwkami), kapusta, makiełki (nie jadam) ...
Sernik i jakieś inne ciasto.
Święta - wędliny, tylko mojej roboty, już się peklują od kilku dni. Pasztet od teściowej. Wiele innych polskich smakołyków, żadnej potrawy nie związanej z naszymi stronami.
Kto zje