adka pisze:W Krakowie jest fajna knajpa, w rynku, tam można zjeść dobre sushi, ale nie pamiętam nazwy

Sushi square?

A polecacie coś nad morzem z takim jedzeniem, czy oprócz ryb niczego nie dostanę?

Ja też nie zaliczam się do fanów sushi, jako, że w ogóle nie przepadam za rybami, a co dopiero za surowymi...
Fakt faktem, także słyszałem o wspomnianej na pierwszej stronie popularności lokalu z tym daniem w Bydgoskim Fordonie.

Raz zdarzyło mi się jeść sushi kompletnie źle przygotowane. Szkoda, bo uwielbiam, a jedzonko nie jest tanie. Bardzo się zraziłam. Na szczęście znalazłam miejsce, gdzie kucharze znają się na tym co robią. Kilka razy przygotowałam sobie też w domu - nie jest to aż tak trudne. Polecam

Ostatnio miałem wątpliwą przyjemność spróbować "sushi" z Biedronki. Doświadczenie paskudne, nikomu nie polecam.
PS. K.O. Borchardt, bardzo ciekawa i barwna postać.

Versinn pisze:Ja też nie zaliczam się do fanów sushi, jako, że w ogóle nie przepadam za rybami, a co dopiero za surowymi...
Fakt faktem, także słyszałem o wspomnianej na pierwszej stronie popularności lokalu z tym daniem w Bydgoskim Fordonie.

Gdzie konkretnie w Fordonie? Bo mieszkam tam i nie mogę zlokalizować punktu sushi tam;p

Sushi wcale nie musi być z surowymi rybami. Sama bardzo lubię, wiem jednak,że niektórzy nie są w stanie się przełamać. Można spróbować sushi z rybą grillowaną albo wędzoną. Niektóre restauracje oferują również kuchnię chińską na ciepło.Jest to swego rodzaju ciekawa odmiana.
w Warszawie warto jest wybrać się do Besuto na Nowym Świecie. Pomijając fakt tego, że jest to obecnie jedna z najlepszych restauracji sushi w Wawie to można tam również spróbować oryginalnej kuchni z owadów.

Wstyd się przyznać ale jeszcze nigdy nie jadłem Sushi. Może polecicie mi jakąś knajpę z Sushi w Tuszynie lub okolicach?

kuchnia japońska to nei tylko sushi, lubię, ale fanką nei jestem. Tym bardziej, że w naszym kraju nei udało mi się na jakieś wielkie smakołyki trafić.
Z kuchni japońskiej najbardziej ukochałam zupy np. ramen. Polecic też mogę edamame (przystawka przygotowana z niedojrzałych strąków soi).
No i wszelkie potrawki z ryb, mięsa, owoców morza i warzyw.

Tak Ramen, to zupa reklamowana przez sławne animacje Mangowe np. Naruto. Ja osobiście jednałem i musze powiedzieć, że zupy dają mocnego kopa energi na cały dzień!