Nieprzeczytane posty

Re: Naturalna opalenizna

21
Najlepsza opalenizna - to naturalnie na słoneczku :D wiele plusów ma takie opalanie . Sama mam bardzo jasną karnację < genetycznie > i dla mnie jedynie słoneczko - solarium odpada - chodziłam kiedyś i nie były to piękne efekty ... Poza tym lepiej wyglądać naturalnie niż mieć opinie tępych , wyglądających jak gó... heh . Zastanówcie się dziewczyny za nim zaczniecie chodzić na solarium

Re: Naturalna opalenizna

22
e, sądzę, że nie warto inwestować w solarium. Tak wiele napisano o jego szkodliwości.
Po kilku dniach wakacji odcień skóry zmieni się w sposób naturalny i łagodny jeśli będziesz uważała :)
Samoopalaczy nie lubię ze względu na wątpliwy zapach (mi śmierdzi) i brudzenie jasnej bielizny oraz odzieży.

Re: Naturalna opalenizna

23
Nie ma to jak naturalna opalenizna ... solarium dziękuję, samoopalaczy i balsamów brązujących nie cierpię za zapach, kapsułek boję się łykać
nie, pomijając ww opcje nie ma innych
albo albo - solar, samoopalacz, po kapsułkach nie widać opalenizny, tylko ew taki niby żółtawy odcień skóry
więc nie ma sposobu - albo solar lub balsam albo bladość, bo na opalanie nie mam zazwyczaj czasu

Re: Naturalna opalenizna

24
Najlepszym sposobem, którego ja użyłam przed takimi wakacjami, były tabletki z beta – karotenem. One są bardzo tanie, choć można kupić też te z Belissy i po dosłownie pięciu dniach łykania byłam opalona, znaczy marchewkowa, ale to na słońcu ciemniało:-)

Re: Naturalna opalenizna

25
Oczywiście,ze fajnie jest być opalonym ale również wypadałoby chronić skórę przed słóńcem. Jeśli wypoczywacie na południu Europy to trzeba mieć świadomość, ze słonce tam jest o wiele mocniejsze od polskiego. Tak więc polecam filtr 50. Nie wiem czy widzieliscie ale w takich sklepach jak na przykład Rossman można obecnie kupić sobie specjalne opaski na rękę Experto Sun. Taka opaska pokazuje Wam za pomocą zmiany koloru jakie jest natężenie promieni UV. Czyli kiedy użyć dodatkowej warstwy kremu a kiedy uciekać sprzed słóńca. Bardzo przydatna sprawa jeśli macie dzieci.

Re: Naturalna opalenizna

26
Też nigdy nie używam samoopalaczy ani nie chodzę na solarium. Tym sposobem gdzieś do czerwca jestem blada (w tym roku z racji pogody ten czas wydłużył się do lipca:D) ale za to potem mogę cieszyć się piękną słoneczną opalenizną. Oczywiście zawsze trzeba pamiętać, żeby używać kremu z filtrem, na początek 50 lub 30, a potem niższy. No i nie smażyć się w południe :D

Re: Naturalna opalenizna

27
ja nigdy nie chodzę do solarium ani nie używam żadnych samoopalaczy. Unikam takich rzeczy, wydaje mi się, że to niszczy skórę. Opalam się przy prawdziwym słońcu w lecie ale też ostrożnie! Nigdy w największym słońcu i zawsze z kremami z filtrem ;)

Re: Naturalna opalenizna

28
Ja polecam spray do opalania z ziaji - masło kakaowe , przyspiesza opalanie i skóra nabiera bardzo ładnego naturalnego koloru :) Mam blade ciało i zawsze miałam problem z opaleniem się i kupiłam na te wakacje masło kakaowe i pierwszy raz jestem taka opalona :)

Re: Naturalna opalenizna

30
Ale trudno znaleźć takie, które nie robią efektu marchewki i smug przy zmywaniu, niestety. Ja mam wypróbowane stmoriz i rzeczywiście wyglądają naturalnie, do tego można wybrać sobie jaśniejszy albo ciemniejszy odcień do karnacji. Te mogę polecić. :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kobieta w podróży”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości

cron