Nieprzeczytane posty

Co zabieracie na urlop?

1
Ja zawsze zabieram ze sobą za dużo i w rezultacie części rzeczy w ogóle nie zakładam,ale jak się pakuję to myślę sobie na pewno się przyda hehe ;)
Najwięcej pakuję koszulek z krótkim rękawem i na ramiączkach, kilka par spodni i spodenek, letnie sukienki, 2 letnie cardigany, okulary słoneczne, stroje kąpielowe,letnie buty,najczęściej klapki oraz jakieś na obcasie.
Zawsze zabieram jakiś środek na poparzenia słoneczne ,plastry, tabletki przeciwbólowe, nożyczki, mini zestaw do szycia.
Nie mogę się obyć też bez dobrej odżywki i maski do włosów, gdyż włosy po kąpielach w morzu oraz od słońca są przesuszone. Ważny jest też dobry krem do opalania z odpowiednim filtrem.

Jaki jest Wasz niezbędnik wakacyjny?

Re: Co zabieracie na urlop?

2
Staram się ograniczać swój bagaż - żeby nie mieć sytuacji, w których połowy rzeczy w ogóle nie zabiorę.
Ograniczam się do minimum (mówię o wakacjach letnich, załóżmy tygodniowych-dziesięciodniowych). Zabieram jedną parę długich spodni, dwie pary szortów, spódniczkę, dwie sukienki i kilka różnych topów. Buty - adidasy, sandały i baleriny, z czego pierwsze lądują na moich stopach podczas podróży, żeby nie taszczyć ich w plecaku (przeważnie podróżuję pociągiem). Dwa swetry, przeważnie kardigany i kurtkę-sztormiak. Za to... zabieram mnóstwo kosmetyków;- )))

Re: Co zabieracie na urlop?

3
Sagnieszka...co do kosmetyków, mam podobnie:) Zawsze brałam wszystkie możliwe..bo nigdy nie wiesz co Ci się może przydać:) Kiedyś miałam sytuację, że oprócz tego, że balsam do włosów się wylał to jeszcze (nie mam pojęcia jakim cudem) rozlał mi się lakier do paznokci:) więc zaopatrzyłam się w mega wytrzymałą kosmetyczkę, z której nie ma prawa już nic wypłynąć:)

Re: Co zabieracie na urlop?

4
Kasia1234 pisze:Sagnieszka...co do kosmetyków, mam podobnie:) Zawsze brałam wszystkie możliwe..bo nigdy nie wiesz co Ci się może przydać:) Kiedyś miałam sytuację, że oprócz tego, że balsam do włosów się wylał to jeszcze (nie mam pojęcia jakim cudem) rozlał mi się lakier do paznokci:) więc zaopatrzyłam się w mega wytrzymałą kosmetyczkę, z której nie ma prawa już nic wypłynąć:)
Ostatnio nawet, podczas sierpniowej wyprawy do Władysławowa (pociągiem... z rezerwacją miejsc, ale nigdy nic nie wiadomo w PKP) to mój luby musiał taszczyć w swoim plecaku moją kosmetyczkę. No dobra - nie musiał, ale kiedy ją podniósł podczas pakowania, to wziął ją do siebie, żeby mnie odciążyć :roll:

Re: Co zabieracie na urlop?

5
szampon -odzywka, mydlo w plynie ,husteczki jednorazowe zwykle i nawilazajace, krem do rak , balsam do opalania i po opalaniu ,
a co do paznokci jesli jedzie sie na tydzien lub dluzej i chce miec pomalowane paznokcie to poleca Hybryde zrobic

moja nauczka to zeby nie biegac zagranica po aptekach i trudnem sie dogadac o co chodzi to wiem i wszystkim zalecam brać z polski tabletki na rozwolnienie i zatwardzenie (ja juz napewno bede brała wyjezdzajac zagranice )

Re: Co zabieracie na urlop?

8
Ja mam stałą, przygotowaną listę wyjazdowych niezbędników i tylko odpowiednio dostosowuję ją do pory roku i miejsca, w które się wybieram :) Najgorzej jest zawsze z ciuchami... Najwięcej zabieram koszulek i topów, bo zajmują mało miejsca w bagażu i są lekkie ;-) Zawsze mam przynajmniej dwie porządne bluzy, kurtkę przeciwdeszczową, co najmniej dwie pary butów (górskie trapery, sportowe) plus ewentualnie jakieś klapki, sandałki, czy inne baleriny. Najczęściej zdarza mi się zapomnieć o piżamie :D wtedy do snu trzeba przeznaczyć jedną z koszulek ;) I ze spodniami w sumie też jest problem, przydałoby się po 2 pary krótkich i długich, ale to sporo miejsca zajmuje i później trzeba kombinować :)

Re: Co zabieracie na urlop?

9
Z tymi kosmetykami to bez przesady! Jak się jedzie np. nad morze, to wystarczy krem z filtrem, szampon, ewentualnie podręczny zestaw do makijażu i lakier do paznokci. Pacykowanie się przed wyjściem na słońce może być szkodliwe dla skóry, poza tym warto byłoby na urlopie dać jej odpocząć od "tapety", którą nakładamy codziennie do pracy. To samo z włosami. Codzienne pakowanie pianki, żelu i lakieru nie jest dla nich obojętne, więc podczas urlopu można poprzestać na myciu i czesaniu.

Re: Co zabieracie na urlop?

10
DolinaBobrow_pl pisze:Z tymi kosmetykami to bez przesady! Jak się jedzie np. nad morze, to wystarczy krem z filtrem, szampon, ewentualnie podręczny zestaw do makijażu i lakier do paznokci. Pacykowanie się przed wyjściem na słońce może być szkodliwe dla skóry, poza tym warto byłoby na urlopie dać jej odpocząć od "tapety", którą nakładamy codziennie do pracy. To samo z włosami. Codzienne pakowanie pianki, żelu i lakieru nie jest dla nich obojętne, więc podczas urlopu można poprzestać na myciu i czesaniu.
No, dokładnie! Makijaż jest zbędny wszędzie, gdzie jest upał, jak i tam, gdzie jest wysiłek fizyczny, czyli np. w górach. Urlop to dobry czas by dać odpocząć sobie nie tylko psychicznie, ale też swojej fizyczności, niech skóra trochę pooddycha, nie przykryta fluidem, pudrem i innym różem :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kobieta w podróży”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości