Gdzieś ostatnio znalazłam w sieci taki lejek. Zastanawiam się nad jego kupnem, sama często podróżuję. Nie czuję się komfortowo jeśli muszę zrobić siusiu w pociągowej toalecie każda z nas wie jak ona wygląda- koleżanka wyżej dokładnie opisała to miejsce- nic dodać nic ująć.
Pewnie kupię ich kilka sztuk na wszelki wypadek, bo raczej nie higieniczne będzie mycie i uzywanie ich ponownie. Parę razy mozna tak zrobić, ale nie ciągle.

Popieram Fryx... nie wiem czy bym chciała tego użyć...

Rany co to jest ten lejek - masakra ja tam zatrzymuje się częściej w toalecie

Raz miałam okazję przetestować ten lejek. Spędziłam 10 minut w WC i niestety. Bariera psychiczna nie pozwoliła mi się wypróżnić. W skrajnych sytuacjach stosuję nakładki na deskę sedesową.

o rany nie wiedziałam że istnieją lejki dla kobiet

podaj nazwę firmy, bo chciałabym "wypróbować" najpierw taki lejek zanim zabiorę go ze sobą w podróż

U mnie też obowiązkowo: woda mineralna, chusteczki higieniczne i chusteczki nawilżone. A z motywem lejka spotykam się po raz pierwszy:D i w sumie chyba za bardzo nie wybrazam sobie z niego korzystać...

Ja tam odświeżający dezodorant i chusteczki wożę ze sobą a nie jest łatwo.

W innym temacie dziewczyny pisały o mydle w płatkach, które może być przydatne, ale ja myślę że oprócz tego warto zaopatrzyć się w żel antybakteryjny do rąk, bo przecież nie zawsze podczas podróży mamy dostęp do wody.

Ja również zabieram husteczki nawilżające.