Malezja
1Będąc w Kuala Lumpur, stolicy Malezji nocowałam w hotelu Grand Seasons. Cały pobyt w hotelu mogę uznać z udany. Od momentu rezerwacji po moment opuszczenia hotelu wszystko przebiegało przyjemnie. Obsługa hotelowa na najwyższym poziomie. Niestety jak na hotel 4-o gwiazdkowy, jego kuchnia nie do końca mi odpowiadała. Uwielbiam jedzenie w Malezji, ale w tym hotelu było chyba bardziej przygotowywane pod turystów, więc nijakie. Oprócz ślicznego pokoju, elegancko zaścielanego łózka hotel ma jeszcze jedną zaletę. Część jego okien wygląda na Twin Towers.