Nieprzeczytane posty
Chociaż tylko chińska nazwa Yǒuyì Fēng znaczy szczyt przyjaźni, bo mongolska oznacza zimny szczyt
Re: Zapraszam do Mongolii
13Хуйтэн оргил (po polsku brzmi nieco brzydko ) czyli "szczyt przyjaźni" wys. 4374 m n.p.m.
Re: Zapraszam do Mongolii
15Dla ciekawych, chodzi o to, że w oryginale powinno to brzmieć : Hujten orgil. A po polsku ChujtenML45 pisze:Хуйтэн оргил (po polsku brzmi nieco brzydko ) czyli "szczyt przyjaźni" wys. 4374 m n.p.m.
Chociaż tylko chińska nazwa Yǒuyì Fēng znaczy szczyt przyjaźni, bo mongolska oznacza zimny szczyt
Re: Zapraszam do Mongolii
16Witajcie, ponawiam zaproszenie do Mongolii, ale tym razem służę bardziej kompleksową pomocą. Od 20 Sierpnia 2014 będę tam na miejscu, więc jeśli komuś jakiejś pomocy trzeba, piszcie na mejla. Pozdrawiam i zachęcam.
Re: Zapraszam do Mongolii
17Ja byłem w Ułan Bator i byłem bardzo zaskoczony..ludzie i kultura super.Szklane wieżowce mieszają się z jurtami co stanowi niezły widok.W sklepach dużo polskich akcentów np.krówki czy żelki
Re: Zapraszam do Mongolii
19Podpinam się do pytania kolegi powyżej. Co jest takiego w Mongolii, że ludzie chcą tam jeździć?
Re: Zapraszam do Mongolii
20Do Mongolii jedzie się, żeby zobaczyć jak ludzie żyją w trzecim świecie (przy czym Mongolia jest zupełnie inna niż Afryka), dla stolicy impreium Czyngis Chana - Karakorum oraz przede wszystkim dla mongolskich krajobrazów. Ja zamierzam tam jechać w najbliższe wakacje. Głównie chcę zobaczyć Ałtaj - chyba jedne z najdzikszych gór na świecie, ciekawe również z powodu tego, że są w samym środku Azji (mniej więcej równa odległość do wszystkich czterech oceanów) oraz z powodu tego, że to właśnie Ałtaj jest stykiem trzech wielkich religii: islamu, prawosławia i buddyzmu.