nic się tu nie dzieje, wiec pozwolę sobie zacząć takim tematem... bo chyba najprościej wybrać się gdzieś z wycieczką zorganizowaną, głównie zależy nam na tym, żeby wycieczka była w weekend, bo z urlopami raczej ciężko o tej porze roku, a po sezonie letnim pewien niedosyt czujemy, więc padło na wycieczkę weekendową, co Wy sądzicie o takiej opcji zwiedzania Kopenhagi?

Dość oryginalny pomysł na zwiedzenie Kopenhagi. Osobiście radziłbym jednak kupno biletu do Kopenhagi albo Malmo i w miarę możliwości zwiedzanie na rowerze, by poczuć się jak prawdziwy Duńczyk Jeśli wystarczy czasu, warto wybrać się z Kopenhagi do Malmo - przemierzając najdłuższy most w Europie.

Przy okazji - Kopenhaga jest piękna

a z rowerem na miejscu nie ma problemu? można wypożyczyć? W Szwecji są np. takie "automaty z rowerami", w Kopenhadze też to można spotkać? Bo na przykład nie wyobrażam sobie targania roweru do samolotu, na prom to co innego oczywiście...

W Kopenhadze nie ma najmniejszego problemu z wypożyczeniem roweru. W sezonie w Kopenhadze są darmowe rowery do wypożyczenia. W jednym punkcie wrzucasz kaucje i bierzesz rower, w innym odstawiasz rower i odbierasz kaucję - świetna sprawa. Na rowery trzeba jednak uważać - plaga kradzieży to jeden z większych problemow. Wystarczy zapięcie - nikt nie będzie marnował energii na walkę z nim

to świetnie
ale z tymi kradzieżami to szczerze przyznam, że jestem zaskoczona... W Szwecji na chodnikach stały rowery, niezabezpieczone ani trochę i nikt się nimi nie interesował, miałam nadzieję, że wszędzie tak jest, chociaż dla mnie to nie do pomyślenia, bo mi ukradli nawet z klatki schodowej, gdzie przypięty był kłódką do poręczy schodów

Szczerze tez byłem dość zdziwiony kiedy dowiedziałem się o tych kradzieżach. Mam wrażenie, że dla nich skala "dużego problemu z kradzieżami" jest zupełnie inna niż u nas. Tam faktycznie ktoś, raz na czas weźmie nie zapięty rower - dla Nich jest to duży problem
Może źle wyraziłem to w poprzednim poście. Wiele razy zostawialiśmy nie zapięte rowery w Kopenhadze przed sklepami, czy muzeami i nic się nie działo. W Polsce przy rowerze mam na prawdę gruby łańcuch

rozumiem, to, co my tutaj uważamy za zwyczajnego pecha, u nich jest już pewnie patologią

a my właśnie zastanawiamy się czy nie zrobić chłopakom mikołajkowego prezentu, w postaci wyjazdu do Kopenhagi, podobno klimat jest niezły w okolicy świąt

A u mnie w pracy ktoś wysunął propozycję by w czerwcu, po zakończeniu roku wybrać się z funduszu socjalnego właśnie na jakąś zorganizowaną wycieczkę. Aby cena nie była zbyt wysoka. ktoś zaproponował Skandynawię ale w sumie nie wiem gdzie szukać takich ofert.

z biura opdróży pewnie będzie drogo, wiec może po prostu na stronach przewoźników? jeśli załatwicie to bez pośredników i to jako przejazd grupowy to na pewno będzie taniej, a sam pomysł, muszę przyznać, bardzo ciekawy

Ja sie w Kopenhadze zakochałam i chciałabym tam wyjechać niedługo na studia, jechałam z Malmö przez Most, było pięknie! A zwiedzic Kopenhage rowerem to po prostu rewelacja!