Ciekawy artykuł, muszę przesłać mężowi, bo to on zazwyczaj siedzi za kółkiem w naszych dużych i małych podróżach. No i trzeba przyznać, że te dojazdy są męczące. My mieszkamy nad morzem, a w najbliższym czasie marzy mi się Kraków. Mąż na samą myśl o drodze dostaje dreszczy.

Ja także chętnie tam zerknę, tym bardziej, że tyle wypadków teraz.

Tutaj mogę się zgodzić, kluczową kwestią jest odpowiednie przygotowanie kierowcy do podroży, wyspanie się oraz wypoczynek- tylko wtedy podróż będzie bezpieczna, ponieważ droga wymaga dużej uwagi i skupienia. Warto tez prześledzić wcześniej trasę jaką mamy odbyć, tak aby potem się nie pomylić i nie zabłądzić.

Dziękuję za porady, przeczytałam, ale muszę nakłonić do przeczytania tego mojego męża.

Dzięki za świetny poradnik Często jeżdżę z chłopakiem w dłuższe podróże, a każda porada jest mile widziana

W tym naprawdę fenomenalnym artykule zabrakło mi jednego punktu. Mianowicie chodzi mi o zapewnienie kierowcy odpowiedniego bezpieczeństwa poprzez zastosowanie okularów z polaryzacja. Nieistotne czy jedziemy w podróż zimą czy latem to okulary przeciwsłoneczne powinny być zawsze pod ręką - promieniowanie UV cały czas daje o sobie znać, a do tego słońce może oślepić nas każdego dnia gdy tylko wychodzi z za chmur.
Istotne jest to by były to okulary z dobrą polaryzacją. Takie, które są dostępne w sklepach odzieżowych najczęściej nie spełniają żadnej innej roli niż design. A można znaleźć dobre okulary z polaryzacją, które też wyglądają świetnie. Nie należą one jednak do najtańszych.

Akurat okulary to tak niezbędny i zarazem oczywisty element, że każdy wcześniej chyba już brał go pod uwagę, prawda? Druga kwestia to przede wszystkim sprawdzenie stanu technicznego auta przed podróżą a sam kierowca powinien być wypoczęty.

Ważne też jest robienie sobie przerw... nie wyobrażam sobie jechać ciurkiem przez osiem godzin, a znam takie osoby... to zupełnie nielogiczne dla mnie! Najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo!!

Jeśli nie jesteś zmotoryzowanym kierowcą może warto zastanowić się jak kupić tani lot i polecieć gdzieś

Dla mnie osobiscie to przeglad auta przed wyjazdem, obowiazkowo. Sprawdzamy olej, plyny, opony, w tym te zapasowa, apteczke itd. To takie podstawy o których czesto sie zapomina. Dodatkowo obowiazkowo mapa w telefonie i co najwazniejsze offline, nawet mape google mozna miec offline. Dodatkowo wszelkie punkty na trasie mozna zapisac jako wspólrzedne, wówczas dojedziemy dokladnie do miejsca, którego szukamy. Ponadto ubezpieczenie, sprawdzmy czy obowiazuje w krajach do których sie wybieramy.