Tropical Island pod Berlinem, to propozycja dla miłośników ciepła i palm, z zaznaczeniem, że jednocześnie są wielbicielami atrakcji typu wakacje czarterowe
W obiekcie jest bardzo tłoczno i jak na polską kieszeń drogo - zarówno wejściówka, jak i posiłki i napoje w barach. Przykro patrzeć na rodaków, którzy znaleźli kasę na bilet, ale już na jedzenie skąpią. Widziałam całkiem sporą grupkę koczującą w łazience z czajnikami, zupkami instant i kanapkami.
Na prawdę wstyd było mi się odezwać po polsku.
Dla dzieci to niewątpliwie miejsce idealne. Polecam nocleg na tamtejszej plaży - drogi i trzeba liczyć się ze sporym hałasem imprezowiczów (oczywiście do pewnej godziny).
Nieprzeczytane posty
Re: Tropikalna wyspa pod Berlinem
12Witam, słyszałam kiedyś o tym miejscu, ale niestety nigdy nie było okazji, żeby się tam wybrać.
Re: Tropikalna wyspa pod Berlinem
13Chętnie się tam udam w przyszłości:)
Re: Tropikalna wyspa pod Berlinem
14Ja również byłem i potwierdzam że jest to bardzo ciekawe miejsca. Ale warto jechać kiedy jest taka zima w pełni. Wtedy jest to takie surrealistyczne. Siedzisz sobie 25 stopniach, w krótkim rękawku i spodenkach a przez okno widzisz zaspy śnieżne
A z ciekawostek dodam że Tropical Island jest zrobione w ogromnej hali w która dawno temu była wykorzystywana do produkcji sterowców takich jak Hinderburg
A z ciekawostek dodam że Tropical Island jest zrobione w ogromnej hali w która dawno temu była wykorzystywana do produkcji sterowców takich jak Hinderburg
blogger, podróżnik i zwykły człowiek obarczony obowiązkami kapitalistycznego życia. Fascynat Polski dokumentujący jej piękno i niezwykłość na blogu www.sebazwiedza.pl