Domyślam się, że ciężko, ale mimo wszystko - macie jakieś doświadczenia z surfingiem w Grecji? Są gdzieś przyzwoite (wiem, że to nie Hawaje ) warunki do pośmigania na desce? Jadę tam w te wakacje i zastanawiam się czy da mi się połączyć przyjemne z przyjemnym

Grecka wyspa Karphatos określana jako jedno niewielu miejsc w Europie gdzie wieje mocno i praktycznie ciągle. Położenie pomiędzy dwiema największymi wyspami Grecji tj. Kreta i Rodos gwarantuje nam pogodę, atrakcje turystyczne oraz jak się okazuje wiatr. Mimo, że dostać się tam jest niełatwo, spora rzesza deskarzy odwiedziła wietrzne zatoki Karphatos. Najbardziej godne polecenia to Lagoon oraz Devil's Bay.
Na wszystkich akwenach możesz się spodziewac wiatrów powyżej 7 B. Jest to idealne miejsce do doskonalenia technik przy silnych i bardzo silnych wiatrach. Miejscowa wypożyczalnia posiada deski od 280 i mniejsze, żagle największe 6,1, najmniejsze 3,3.

Właśnie wróciłem z Krety. Jeśli chodzi o surfing to raczej nie ma szans. Ale jeśli miałeś na myśli windsurfing to bez problemu sobie popływasz. Wprawdzie rano jest spokojnie, ale po południu zaczyna wiać i to całkiem przyzwoicie. Tak jest praktycznie codziennie, przez 2 tygodnie może były ze 2 dni bez wiatru.

na surfing nie masz szans, tak jak napisałeś to nie Hawaje:) ale na pewno odpowiednio odpoczniej

W Grecji jeszcze nie surfowałem, jak dotąd tylko Egipt i Hiszpania. Kupuje w tym roku nowy sprzęt, bo poprzedni uległ zniszczeniu :/ Znalazłem na stronie fajne oferty na cały sprzęt do wind i kite. Jeśli chodzi o miejscówki do surfingu to jeszcze Portugalia jest genialna