Nieprzeczytane posty

Re: Zobaczyć Wenecję i ... wrócić na Ziemię

11
Wybrałem się do Włoch a dokładniej do Wenecji z rodzinką w maju tego roku. Naczytałem się historii o tym jaka to Wenecja jest droga więc szykowałem się na dotkliwe spustoszenie w portfelu. Akurat 2 tygodnie wczesniej wróciliśmy z Paryża. I ... muszę powiedzieć że po Paryżu Wenecja to pestka. Nie jest tak strasznie jak piszą - więc chcę wszystkich uspokoić - nie jest tak strasznie.
W Wenecji spędziliśmy 5 dni, spaliśmy w hotelu Antico Doge położonym około stu kroków od mostu Rialto więc właściwie w samym centrum. Noc wyszła nas około 80€ ze śniadaniem za osobę co - jak na europejskie realia nie jest ceną straszną. Od razu powiem że nie porównuję hoteli typu Formule 1 i tym podobnych. Hotel jest pięknie wkomponowany w miasto i wejście jest niepozorne. Pokoje są ogromne i piętrowe. Na ścianach ciężkie tkaniny zamiast tapet. Gdyby nie łazienka i telewizor można by myśleć że człowiek się cofnął o jakieś 100-200 lat wstecz. Polecam gorąco - kogo nie stać na Danieli tutaj spędzi równie romantyczne chwile.
Jeżeli chodzi o jedzenie - to nie ma się na to co nastawiać. Niestety Wenecja, zapchana turystami poszła na ilość i ciężko jest znależć coś dobrego w przyzwoitej cenie. Nawet pizza i makarony są chyba mniej smaczne niż w pozostałej części Włoch. W ostatni dzień udało nam się znaleźć fantastyczną knajpkę Paradiso Perduto na Fondamenta della Misericordia. Naprawdę rodzinna atmosfera, pyszne jedzenie, ceny nie zwalające z nóg. To naprawdę jest miejsce które trzeba odwiedzić. A ubikacje - to już jest taki max że smutna godzina. Samo dojście do nich już jest przygodą bo trzeba się przeciskać między worami z marchewką, brudnymi garami, ale - nie będę zdradzał szczegółów niech każdy sam się przekona.
Z innych atrakcji które łatwo ominąć bedąc przejazdem lub mieszkając gdzieś indziej są wieczorne koncerty. Każdego wieczoru byliśmy na czymś innym ale najbardziej ze wszystkich mogę polecic Interpreti Veneziani w kościele San Vidal. Są po prostu niesamowici.
Po powrocie naprawdę ciężko mi było się otrząsnąć i "wrócić na Ziemię". Wenecja to miasto w którym można się zakochać tak naprawdę. I nawet słabe jedzenie nie jest w stanie tego zepsuć.

Re: Zobaczyć Wenecję i ... wrócić na Ziemię

15
Ja byłęm w Wenecji dwukrotnie, za każdym razem na 8 godzinnych wycieczkach wracając z Hiszpanii. I może właśnie dlatego że obie wyglądały identycznie (nie byłem tam samodzielnie i ni eja je planowałem) i do tego wypadały po nieprzespanych nocach spędzxnych w autokarze, mam kiepskie wrażenia z tego miasta. Zapamiętało mi się że jest tam brudno, gdzieniegdzie śmierdzi...szaro, wszędzie te piekielne gołębie...ja nie zamierzam tam wracać.

Re: Zobaczyć Wenecję i ... wrócić na Ziemię

17
Nie grymaście przyjaciele. Załóżcie inne okulary – takie przez które widać sztukę, historię, cywilizacyjną spuściznę... Wtedy może i w tych gołębiach dojrzycie coś wyjątkowego. Bo Wenecja to wyjątkowe miejsce.
Nie powiedziałem, że przybyłem was ocalić. Przybyłem ocalić Ziemię. (Klaatu w filmie "Dzień w którym Ziemia zatrzymała się")

Re: Zobaczyć Wenecję i ... wrócić na Ziemię

20
olatravels pisze:Właśnie kupiłam bilety do Wenecji :) nie mogę się doczekać! Teraz trzeba znaleźć jakiś nocleg w przystępnej cenie. Lecę w maju na trzy dni. Bilety udało mi się kupić w dobrej cenie - 118zł w obie strony :)
No i jak tam. Ogarnęłaś się już z noclegiem? Strasznie CI zazdroszczę. Tak bym chciał się tam wybrać raz jeszcze...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wenecja”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 106 gości

cron