Byłam, zobaczyłam i zachwyciłam się
Do Treviso przylecieliśmy wieczorem, czekała nas jeszcze podróż autobusem do Wenecji a potem następnym do Mirano, gdzie znajdował się nasz hotel - Art Hotel. Hotel ładny,czysty w cichej, spokojnej okolicy ale blisko przystanku autobusowego i głównego placu w mieście. Słoneczna Italia wieczorem powitała nas ulewą i silnym wiatrem ale poranek był piękny więc po smakowitym śniadanku postanowiliśmy wybrać się w góry. Przed wyjazdem znaleźliśmy miejscowość do której chcieliśmy się wybrać. Pojechaliśmy autobusem do Mestre a następnie pociągiem do Ponte Nelle Alpi
- Ponte Nelle Alpi
- Venice_005.jpg (148.51 KiB) Przejrzano 3228 razy
- Ponte Nelle Alpi
- Venice_008.jpg (120.14 KiB) Przejrzano 3228 razy
Widoki piękne! A bilet na pociąg kosztuje tylko 6,05 euro
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Santa Croce del Lago - cudowne miejsce na piknik, oto jaki mieliśmy widok
- Santa Croce del Lago
- Venice_016.jpg (74.15 KiB) Przejrzano 3228 razy
patrząc na góry wcinaliśmy pyszny chlebek i parmezan a popijaliśmy włoskim winem...
Wieczorem padnięci ale bardzo zadowoleni wybraliśmy się na spacer po Mirano. Trafiliśmy na Rynek, gdzie w Pizzeri Taverna
http://www.la-taverna.info/ gdzie serwują wielką pizzę i pyszne lokalne piwko.
W Mirano mieliśmy dwa noclegi, trzeci w Wenecji w Hotelu Astoria dwie uliczki od Placu św. Marka
a o tym co widzieliśmy w Wenecji opowiem następnym razem