Fakt - te "profesjonalne" latarki są dużo lepsze. Sam też mam np latarkę olight ładowaną przez usb. Troche drogie ale mimo wszystko uważam, że warte swojej cenyjska pisze: Zgadzam się, zapomnieć latarki w taką podróż to grzech... Jakieś 4 lata temu musiałem kupić specjalnie na podróż w góry latarkę w sklepie z militariami, służy mi do dziś a wbrew pozorom nie dałem dużo.
Nieprzeczytane posty
Re: Wakacyjne przygody
102Ciekawe są przygody wakacyjne choć czasem przyprawiają o niesamowite zaskoczenie
Re: Wakacyjne przygody
103W Małpim Lesie w Ubud na Bali jedna z małp wyrwała mi telefon Oczywiście wtedy nie było mi do śmiechu, ale grunt, ze po ok. 2h udało mi sie go odzyskać. Do tej pory myślałem, ze kradzieże wśród malp to mit Niestety na wlasnej skórze przekonałem się jak bardzo się myliłem
Re: Wakacyjne przygody
104Musiałeś być w takim razie bardzo blisko klatki z małpami skoro udało jej się wyrwać Ci telefon, faktycznie można uznać to za niezłą przygodę,ale też z drugiej strony właśnie dzięki temu pozostają na piękne wspomnienia na całe życie
Re: Wakacyjne przygody
105Słysząc wakacyjna przygoda od razu przypomina mi się mój pobyt w Gruzji, gdzie przez przypadek wykupiłam nocleg w domu publicznym
Zmęczeni ciężarem plecaków i brakiem snu dotarliśmy wraz ze znajomym do stolicy - Tbilisi. Pech chciał, że dojechaliśmy do dzielnicy mało turystycznej, w której nie było zbytnio hosteli dla przyjezdnych (oczywiście myśleliśmy, że jesteśmy w samym centrum). Nikt nie był w stanie wskazać nam miejsca, w którym znajdziemy nocleg, aż w końcu gdzieś na uboczu znaleźliśmy TAO HOTEL. Panie na "recepcji" były bardzo zdziwione, że chcemy zostać na dwie noce ale ostatecznie po ustaleniu z "dużym panem" pozwolili nam zostać. Klucz w drzwiach z jednej strony, brak pościeli, w szafce prezerwatywy. Wszystko to zaczęło układać się w całość dopiero kolejnego dnia kiedy trochę się wyspaliśmy no i kiedy zobaczyliśmy wychodzące z pokoju obok skąpo ubrane panie...
Zmęczeni ciężarem plecaków i brakiem snu dotarliśmy wraz ze znajomym do stolicy - Tbilisi. Pech chciał, że dojechaliśmy do dzielnicy mało turystycznej, w której nie było zbytnio hosteli dla przyjezdnych (oczywiście myśleliśmy, że jesteśmy w samym centrum). Nikt nie był w stanie wskazać nam miejsca, w którym znajdziemy nocleg, aż w końcu gdzieś na uboczu znaleźliśmy TAO HOTEL. Panie na "recepcji" były bardzo zdziwione, że chcemy zostać na dwie noce ale ostatecznie po ustaleniu z "dużym panem" pozwolili nam zostać. Klucz w drzwiach z jednej strony, brak pościeli, w szafce prezerwatywy. Wszystko to zaczęło układać się w całość dopiero kolejnego dnia kiedy trochę się wyspaliśmy no i kiedy zobaczyliśmy wychodzące z pokoju obok skąpo ubrane panie...
www.wild-heart-tour.pl odkrywaj świat!
Re: Wakacyjne przygody
106@iwqul7, tak z ciekawosci, jaka byla cena za 1 noc, czy nie zaskoczyla na poczatku?
Pozdr.
Pozdr.
Dla mnie podróże maja na celu nie tylko spełnienie marzeń i poznanie innych kultur, ale przede wszystkim poznanie samego siebie.
Biegun Pólnocny lodołamaczem atomowym
Antarktyda / Polska Stacja Arctowski
Wizyta w Czarnobylu i Prypeci
Magic Socotra
Urodziny na pokładzie Swiss w First Class!
Biegun Pólnocny lodołamaczem atomowym
Antarktyda / Polska Stacja Arctowski
Wizyta w Czarnobylu i Prypeci
Magic Socotra
Urodziny na pokładzie Swiss w First Class!
Re: Wakacyjne przygody
107Ja raz zdecydowałam się na spontaniczne wakacje - spanie w namiotach, podróże stopem, ale powiem szczerze, że to nie dla mnie. Wolę jednak mieć pewność, że będę miała dach nad głową - jakikolwiek by on nie był.
Re: Wakacyjne przygody
108@Aneczka68 doskonale roumiem, mam podobnie.
Pozdr.
Pozdr.
Dla mnie podróże maja na celu nie tylko spełnienie marzeń i poznanie innych kultur, ale przede wszystkim poznanie samego siebie.
Biegun Pólnocny lodołamaczem atomowym
Antarktyda / Polska Stacja Arctowski
Wizyta w Czarnobylu i Prypeci
Magic Socotra
Urodziny na pokładzie Swiss w First Class!
Biegun Pólnocny lodołamaczem atomowym
Antarktyda / Polska Stacja Arctowski
Wizyta w Czarnobylu i Prypeci
Magic Socotra
Urodziny na pokładzie Swiss w First Class!
Re: Wakacyjne przygody
109Jestem z tych ludzi, którzy nie za bardzo lubią spanie w namiotach czy podróże stopem. Wolę mieć wszystko zaplanowane i nie martwić się czy dojadę tam gdzie planuję i kiedy, albo czy będę miała dach nad głową. W wakacje nie chcę się denerwować.