Jezeli bede mogl jeszcze jakos pomoc chetnie sluze informacjami

Jezeli chodzi o przyjazd do Pragi pociagiem to tanszy bilet jest z Pragi do Polski i warto kupic sobie bilet w jedna strone a z powrotem w Pradze. Pieniedzy nie oplaca sie wymieniac w kantorze lepiej wyplacic tu w bankomacie lub placic karta.

Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Przedstawiam moją listę rzeczy do zobaczenia w Pradze. Nie jest ona zbyt długa,więc będę wdzięczna za wszelkie rady co dodać do tej listy.

1) Most Karola
2) Starówka
3)Złota uliczka
4) Hradczany
5)Krizikova Fontanna
6) Wzgórze Petrin
7) Kościół św. Mikołaja

Warto zobaczyc cala Prage. Sa tu rozne ciekawe muzea, mozna poplynac statkiem po Weltawie, zoologicki ogrod zaraz obok jest piekny park z palacem. Praga w calosci jest satrym i pieknym miastem.

Praga jest cudowna. Byłam tam dwukrotnie, ostatnio we wrześniu 2011. Akurat trafiliśmy na rewelacyjną i przez cały pobyt (byliśmy tam tydzień) nie padało. Całe dnie spędzaliśmy chodząc po Pradze i robiąc zdjęcia. Przywiozłam ponad 800 zdjęc.

Witam Wybieramy się z znajomymi do Pragi na sylwestra i poszukujemy kwatery prywatnej czy może ktoś nam polecić jakieś mieszkanko od 29.12.2012 do 3.01.2013
Pozdrawiam

My też byliśmy w Pradze w tym roku, choć tylko jeden dzień, ale było miło znowu stać na Moście Karola i obserwować leniwie płynącą Wołgę. Przyznam, że trochę mnie przeraziły ceny...teraz nie dziwię się dlaczego wielu Czechów przyjeżdża do Polski na zakupy. Planujemy w październiku lub listopadzie wypad na kilka dni.

zolwikowa pisze:My też byliśmy w Pradze w tym roku, choć tylko jeden dzień, ale było miło znowu stać na Moście Karola i obserwować leniwie płynącą Wołgę.

Chyba Wełtawę ???

kasia pisze: 1) Most Karola
2) Starówka
3)Złota uliczka
4) Hradczany
5)Krizikova Fontanna
6) Wzgórze Petrin
7) Kościół św. Mikołaja

Hej, ja bym dodał Wzgórze Petřín gdzie jest gabinet luster Zawsze można się odprężyć i pośmiać pomiędzy zwiedzaniem kolejnego zabytku

Pozdrawiam

marasar pisze:

zolwikowa pisze:My też byliśmy w Pradze w tym roku, choć tylko jeden dzień, ale było miło znowu stać na Moście Karola i obserwować leniwie płynącą Wołgę.

Chyba Wełtawę ???

:D:D zgadza się, nie wiem czemu napisałam Wołgę...Głodnemu chleb na myśli Rosję bym chętnie zwiedziła w szerz i wzdłuż!