Jeżeli ktoś z Was ma trochę zamiłowania do techniki – a szczeólnie do jej historii – to Bristol jest naprawdę miastem wartym zaliczenia. Oczywiście miasto ma też więcej do zaoferowania. Jest w końcu najważniejszym kulturalnym i gospodarczym centrum południowo-zachodniej Anglii, ma bogatą przeszłość morską, imponującą katedrę, uniwersytet i wiele pomników świetności (i nieświetności – np. handlu niewolnikami) brytyjskiego imperium. Można o tym wszystkim poczytać na licznych i bogato ilustrowanych stronach internetowych, do których nie będę tu zamieszczał tzw. linków, bo łatwo je znaleźć np. google’ując “Bristol”.
Natomiast technika w Bristolu miała i nadal ma (choć już trochę mniej imponująco) głównie związek z transportem i podróżami. Pordóże to temat naszego forum, więc oto garść wrażeń z miasta pod tym właśnie kątem widzenia. Spędziłem w Bristolu tylko 3 dni i to przy okazji kolejnej służbowej podróży, tym razem związanej z budownictwem wodnym. Czasu na dokładne poznanie miasta nie było więc dużo, ale wystarczyło na jego technikę. Spróbuję ją Wam możliwie przystępnie przybliżyć.
Oczywiście najbardziej znaczącą jest pozycja Bristolu w technice portowej, morskiej i w ogóle w tym wszystkim, co łączy się z żeglugą. Ale nie tylko… Trzeba np. pamiętać, że większość brytyjskich części ś.p. samolotu “Concorde” była wytwarzana właśnie tutaj. Wystarczyła niestety jedna katastrofa pod Paryżem, by to naprawdę wielkie osiągnięcie techniczne, jakim był “Concorde”, zostało przekreślone. Szkoda, bo choć w maszynie tej owszem parę rzeczy kwalifikowało się do ulepszenia, to była ona bardzo śmiałym krokiem w przyszłość. Dziś Bristolowi z awiacji pozostały doroczne międzynarodowe festiwale lotów balonowych. Przyznacie, że balon to jednak nie “Concorde”... Choć i te balony warto zobaczyć – festiwal odbywa się zwykle w sierpniu.
Ale wracajmy do żeglugi. Właściwie od początków angielskiej potęgi morskiej Bristol był najważniejszym “oknem” imperium brytyjskiego na zachód. Budowano tu więc wielkie doki portowe i stoczniowe – a w nich najpierw wielkie żaglowce, później parowce itd. aż do współczesnych, nowoczesnych jednostek. Port w Bristolu był potem bazą macierzystą tych okrętów. Jest w tym olbrzymia romantyka podróży, przygód, wojennego bohaterstwa itp. Nie wiem, czy znacie musical Jeff’a Wayne’a “The War of the Worlds” na bazie powieści H.G. Wells’a. Jest tam wzruszający song o parowcu “Thunder Child”, który próbuje ratować uchodźców po inwazji Marsjan na Anglię. Ta scena naprawdę pasowałaby do Bristolu…
Właśnie w Bristolu swoje – imponujące wtedy – parowce “Great Britain” i “Great Western” budował Isambard Kingdom Brunel (nie mylić z “Brunerem, tą świnią”), jeden z dwóch – obok Thomasa Telforda – największych inżynierów brytyjskich. W dokach Portbury Docks, gdzie odbywały się wodowania tych okrętów, zbudował on największe wtedy na świecie wrota śluz. Dziś już tych wrót nie ma, ale nad miastem nadal góruje most wiszący, który Brunel zaprojektował ok. 1830 r. Przęsło główne tego mostu ma 214 m rozpiętości a facet zaprojektował je zaledwie 40 lat po zbudowaniu (nawiasem mówiąc przez rzekę Severn niedaleko Bristolu) pierwszego mostu z żelaza na świecie. Pokonał tym rekordy swojego rywala, Telforda, który wcześniej – jakżeby inaczej, też blisko Bristolu, bo w Walii – zbudował mosty wiszące Menai (180 m) i Conwy (100 m). Telfordowi pozostał na pocieszenie rekord najdłuższego żeglugowego akweduktu. Gdzie?.. Oczywiście też niedaleko Bristolu, nad doliną rzeki Dee w Płn. Walii. Dziś mosty wiszące mają 10-krotnie dłuższe przęsła. Najdłuższym jest przęsło mostu Akashi Kaikyo w Japonii (1991 m). To samo dotyczy akweduktów: Ten Telforda ma 16-metrowe przęsła, głębokość 1,6 m i szerokość 3,4 m. Pod Magdeburgiem stoi dziś n.p. inny o 106-mertowym najdłuższym przęśle, głębokości 2,75 m i szerokości 30,0 m. Ale czy na te stare konstrukcje nie patrzy się z przyjemnością?… Osądźcie sami.
Bristol - żegluga i mosty
1Nie powiedziałem, że przybyłem was ocalić. Przybyłem ocalić Ziemię. (Klaatu w filmie "Dzień w którym Ziemia zatrzymała się")
- Załączniki
-
- Wrota jednej ze śluz w tzw. "pływającym porcie" w Bristolu
- Winter 100-.jpg (90.5 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Clifton Bridge Brunel'a, jeszcze jeden widok
- Winter 071-.jpg (84.42 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Okładka albumu "War of the Worlds" z parowcem "Thunder Child" próbującym ratować uchodźców. Za nim marsjańska "fighting machine", która go w końcu zniszczy strumieniem ognia.
- Thunder Child.JPG (35.29 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Fragment rufy parowca "Great Britain", dziś muzeum. Łajba ta miała obok olbrzymich kominów również maszty na żagle. To na wypadek gdyby wysiadły maszyny parowe.
- Bristol MS G Britain.JPG (76.62 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Ot, taki sobie widoczek na ulicę w Bristolu - żeby nie było tylko o technice
- Winter 077-.jpg (70.5 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Jachty w tzw. "pływającym porcie" w Bristolu. Port ten to również projekt Brunel'a
- Winter 110-.jpg (64.02 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Jeszcze raz jachty w "pływającym porcie"
- Winter 087-.jpg (76.83 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Widok z mostu Brunel'a na rzekę Avon w czasie przypływu. Na wzgórzach w oddali miasto.
- Winter 079-.jpg (76.86 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Widok z mostu Brunel'a na rzekę Avon. Zwróćcie uwagę na wysoko zamulone brzegi rzeki. To wynik przypływów i odpływów morza - znacznych na atlantyckim wybrzeżu W. Brytanii.
- Winter 076-.jpg (70.18 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Jeszcze jeden widok z mostu Brunel'a na rzekę Avon
- Winter 075-.jpg (76.5 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Clifton Bridge Brunel'a nocą, widziany z tarasu mojego hotelu
- Winter 111-.jpg (43.76 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Most wiszący Conwy (ten w środku) zaprojektowany przez Thomasa Telforda, widziany z wieży pobliskiego zamku
- Telford's Conwy SuspBr.jpg (60.51 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Most wiszący Akashi-Kaikyo w Japonii, najdłuższe przęsło mostowe na świecie
- Akashi-Kaikyo Bridge.jpg (57.04 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Akwedukt Thomasa Telforda nad doliną rzeki Dee w Walii
- Telford's Aquaduct2-.JPG (93.17 KiB) Przejrzano 7661 razy
-
- Akwedukt pod Magdeburgiem
- Akwedukt Magdeburg.JPG (53.57 KiB) Przejrzano 7661 razy