Nieprzeczytane posty

Re: Mikołajki

11
Byłam w Mikołajkach nie raz, budzą we mnie silne uczucie sentymentu. Uważam, że Mazury mają największy urok, kiedy się żegluje, płynie od jednego portu do drugiego, przybija do dzikiego brzegu, robi ognisko, śpi się pod gołym niebem.. Śpi sie na jachcie w Mikołajkach a maszty uderzają o siebie, wany dzwonią.. Polecam gorąco!

Re: Mikołajki

12
Napisz coś więcej o twoich żeglarskich odbojach, może masz jakieś zdjęcia ?
Zobacz, naszą wyjątkową książkę Sekretne miejsca w Europie , w której znajdziecie miejsca, których w większości nie ma na mapach ani w przewodnikach. Ta wyjątkowo rzadka publikacja ujrzała światło dzienne po blisko pięciu latach poszukiwań. To idealna propozycja dla wszystkich, nie tylko tych kochających podróże, link do książki https://podroze.org.pl/product/sekretne ... w-europie/

Re: Mikołajki

13
Ulcia pisze:Nie wierzę, że nikt z Was nie był w Mikołajkach. Serce Krainy Wielkich Jezior stwarza warunki do wypoczynku nie tylko dla żeglarzy, ale także dla miłośników wycieczek historyczno - przyrodniczych. Wiele lasów i wiele zabytków sprawia, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.
To uwierz! Dziewiedziesiąt procent moich zanjomych nigdy w Mikołajkach nie było, a część chyba nawet o nich nie słyszała. Ja pamięyam je jeszcze zanim stałyy się kurortem. :|

Re: Mikołajki

14
astrid pisze:Byłam w Mikołajkach nie raz, budzą we mnie silne uczucie sentymentu. Uważam, że Mazury mają największy urok, kiedy się żegluje, płynie od jednego portu do drugiego, przybija do dzikiego brzegu, robi ognisko, śpi się pod gołym niebem.. Śpi sie na jachcie w Mikołajkach a maszty uderzają o siebie, wany dzwonią.. Polecam gorąco!
Ciekawi mnie, czy jeśsli jesteś fanką Mazur i Mikołajków, czy wobec tego czytalaś jakieś książki Nienackiego o Mazurach? Bo mnie właśnie one na Mazury "wypchały" . Czy ktoś, ktokolwiek z was pmięta Pana Samochodzika i jego przygody? :?:

Re: Mikołajki

15
admin pisze:Napisz coś więcej o twoich żeglarskich odbojach, może masz jakieś zdjęcia ?
Kurcze, szkoda, że na jachtach w tamtych okolicach byłam tak dawno temu, że fotografia cyfrowa była jeszcze nie wymyślona. Miałam setki tychh zdjęęć, ale niestety podczas przeprowadzki tajemnixzzo wszystkie zniknęły. Szkoda, naprawdę... :shock:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mazury”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości