Na terenie dzisiejszego miasta już na przełomie VII/VIII wieku istniała osada położona w miejscu obecnych ruin zamku na wyspie. Jednak ślady obecności człowieka na tych terenach są dużo starsze, gdyż pochodzą z późnego paleolitu, czyli sprzed około 11 tys. lat temu. O Międzyrzeczu wspominałem już mówiąc o MRU, jednak warto go odwiedzić również z innych powodów. Co prawda po zamku pozostały jedynie urokliwe ruiny pochodzące z bardzo różnych okresów, bo od XIV do XVIII wieku, to warto zajrzeć do miejscowego kościoła p. w. św. Jana Chrzciciela pochodzącego z drugiej połowy XV wieku, XVI wieczny ratusz, w którym przebywał Napoleon Bonaparte oraz odwiedzić miejscowe muzeum. Natomiast w okolicy znajduje się miejscowość Święty Wojciech, gdzie zgodnie z legendą zatrzymał się ten święty w drodze do Poznania oraz powstał pierwszy erem w Polsce uświęcony krwią Pięciu Braci Polskich, po którym nie pozostał jednak żaden ślad. Mało kto wie, że posiadał tu swój dworek myśliwski Adolf Hitler, właśnie ze względu na szczególny urok tego miejsca.