Nieprzeczytane posty

Re: Najważniejsze zabytki Stolicy

33
Warszawa ma wiele wspaniałych miejsc do zobaczenia, ale gdyby ją oceniać w kategorii najpiękniejsze miasto, to chyba nie zajęłaby wysokiej pozycji, ma ciekawe obiekty, zabytki, miejsca..., bardzo lubię odwiedzać Łazienki i Stare Miasto, a Pałac Kultury... no coż jednym się podoba, innym nie... uważam, że wyglądałby o wiele lepiej bez otaczających go rzeźb, trochę go szpecą

Re: Najważniejsze zabytki Stolicy

34
Warto kontynuować temat o naszej pięknej stolicy. Pojawił się kilka ciekawych tematów właśnie związanych z Warszawą:

Czyli nowy sezon Koncertów Chopinowskich

warszawa-58-sezon-koncertow-chopinowski ... awa#p41425

Nowa noc muzeów- tego nie można przegapić

warszawa-noc-muzeow-t10637.html?hilit=warszawa#p41369

oraz troszkę informacji odnośnie Parku Fontann

warszawa-multimedialny-park-fontann-t10 ... awa#p41294

Re: Najważniejsze zabytki Stolicy

39
Ale się super teram rozkręcił , no to jedziemy dalej :)

Po śmierci Józefa Stalina w 1953 r. Blok Wschodni przeszedł tak zwaną Odwilż Chruszczow, która dostrzegła rozluźnienie represji społecznych i kulturowych. W Polsce jedną z konsekwencji tej zmiany była epoka "neonizacji", oficjalnej polityki, która przyniosła blask zachodnich krajobrazów nocnych na ulice polskich miast.

Neon Museum stara się zachować i wyświetlić znaki stworzone w ramach tego dziwnego, czarującego programu państwowego. Kolekcja muzeum składa się z setek neonów, które powstały w całej Polsce od lat pięćdziesiątych do siedemdziesiątych.

http://www.neonmuzeum.org/pages/onas.html

Na zlecenie i zainstalowane przez oficjalną państwową agencję reklamową, znaki były często projektowane w celu promowania wydarzeń kulturalnych i nocnych, a także (teoretycznie) rozkwitającej kultury konsumpcyjnej. Ponieważ jednak nie było żadnych marek ani prywatnych sklepów ani firm, znaki często po prostu wskazywały, co można (ponownie teoretycznie) znaleźć w danej lokalizacji (np. "Biżuteria", "Maszyny do szycia", "Taniec", "Teatr" , "Itp.) W płynnych pętlach koloru elektrycznego.

Znaki zaprojektowali niektórzy najwybitniejsi artyści i graficy polscy, często też prezentując całkowicie unikalne, ręcznie pisane czcionki. Było też wiele nieformistycznych, czysto dekoracyjnych znaków, zaprojektowanych do ozdabiania szarych fasad i animowania nocnego nieba. Te neony stały się charakterystyczną cechą polskich ulic miejskich i służyły jako punkty orientacyjne dla osób poniżej.

Ponieważ znaki te zaczęły zanikać w erze postzimnowojennej, fotografka Ilona Karwińska postanowiła udokumentować tę unikalną formę sztuki przemysłowej, która pozostawiła niezatarty ślad w konkretnym okresie polskiego życia miejskiego. Powstała w ten sposób wystawa "Polish Neon" położyła podwaliny pod Muzeum Neonów, które Karwina otworzyła wraz ze swoim partnerem Davidem Hillem w 2012 roku. Jest to największa kolekcja neonów w Europie.


Na przełomie XX i XXI wieku, tuż przed narodzinami kina, pojawił się fotoplastikon. Opierając się na ogromnym sukcesie domowych stereoskopowych widzów z epoki wiktoriańskiej, fotoplastikon był pierwszym w Polsce teatrem trójwymiarowym, rodzajem wznoszonego mistrza widoku. Widzowie siedzieli wokół dużego cylindra patrząc przez okulary, a stereoskopowe slajdy przewijane obok i muzyka odtwarzana w tle.

http://fotoplastikonwarszawski.pl/


Dla mieszkańców Warszawy fotoplastikon był czymś więcej niż tylko frywolną rozrywką. Zbudowany w 1905 roku fotoplastikon przetrwał zarówno nazistowską inwazję, jak i sowiecką kontrolę. Służyło jako przypomnienie lepszych czasów i innych miejsc, w których sprawy wyglądały inaczej. Było to również miejsce spotkań dysydentów i rewolucjonistów, gdzie można było usłyszeć muzykę jazzową i obejrzeć zdjęcia zachodniego życia. Słowem polskiego poety Tadeusza Chudego:

Dziś fotoplastikon jest nadal otwarty, prowadzony przez wnuka pierwotnego właściciela, i nadal popularnym miejscem spotkań w Warszawie.


Podczas swoich ostatnich dni, słynny polski kompozytor Frédéric Chopin, życzył sobie by jego serce zostało zabrane z jego zwłok i odesłane do ojczystego kraju, wiedząc doskonale, że jego ciało nigdy nie opuści Paryża.

Kiedy zmarł, najstarsza siostra Chopina, Ludwika Jędrzejewicz, spełniła jego prośbę, biorąc serce, zanim jego ciało mogło zostać pochowane z powrotem do Polski. Jędrzejewicz ukrył paczkę pod płaszczem, unikając oficerów i agentów, którzy mogli zadawać zbyt wiele pytań na temat części ciała, którą niosła, i był w stanie przemycić ją do kościoła Świętego Krzyża w Warszawie, gdzie został pochowany pod pomnikiem. Biorąc pod uwagę popularność Chopina w jego ojczystej Polsce, pomnik jego serca szybko stał się punktem zbornym dla dumnych nacjonalistów. Podczas II wojny światowej naziści, znając siłę, jaką spuścizna kompozytora przejęła nad ludźmi, ukradli serce (a także zabraniali grania jego muzyki). Jednak po wojnie oddali go.

Pamiętajcie o innych tematach tego forum

warszawa.html

zabytki-warszawy.html

Wróć do „Warszawa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości