Forum podróżnicze

Też macie z tego powodu zonka? Jeszcze z miesiąc i koniec, a tak kocham rowery i wyprawy....

Ja nie tyle z powodu roweru co coraz niższych temperatur. Rower przeżyję, ale jak przyjdzie -20 stopni to nie wiem jak rano wstanę do pracy;p

Oj tam, oj tam. Abyśmy mogli cieszyć się z lata musimy pocierpieć w te zimowe dni.

Zawsze się zastanawiam czy jazda zimą rowerem może być w ogóle bezpieczna? Wiem, że są specjalne opony, ale jakoś nieufnie do nich podchodzę. Może ktoś jeździ i się podzieli doświadczeniami?

To Ty pracuj i męcz się zimą a ja pojadę Do Egiptu na ten czas:) Haah gdyby tak tylko było można co nie?

Zmiana klimatu w Polsce powoduje to, że na rowerze jeżdżę prawie cały rok.

Gdyby tak było można, już dawno siedziałabym gdzieś w Chorwacji.

To jedzcie a ja obejmę Wasze stanowiska. Lubię zimę, śnieg, narty i góry:)

Jak każda pora roku ma plusy i minusy, niska temperatura odbiera robactwu życie:) Więc cieszmy się czystym powietrzem bez ciągłego brzęczenia...

Mikloucho-Maclay pisze:Zmiana klimatu w Polsce powoduje to, że na rowerze jeżdżę prawie cały rok.

Rzeczywiście nawet zimą można się pokusić na jazdę, chociaż dla mnie problem to nie tylko śnieg, ale i niskie temperatury. Tobie nie przeszkadzają?

Forum podróżnicze

rower i kończący się sezon

rower i kończący się sezon

Re: rower i kończący się sezon

Re: rower i kończący się sezon

Re: rower i kończący się sezon

Re: rower i kończący się sezon

Re: rower i kończący się sezon

Re: rower i kończący się sezon

Re: rower i kończący się sezon

Re: rower i kończący się sezon

Re: rower i kończący się sezon