Zdarzyła się komuś taka sytuacja, że przyjechał na miejsce, a zamiast przyjemnego pobytu okazało się że miejsce jest zajęte?
O ile mi wiadomo, to systemy rezerwacji nie działają w czasie rzeczywistym. czyli możliwe jest, że jeden pokój zostanie zarezerwowany przez kilka osób. A skoro niedługo mają otwierać hotele na bodaj 5% liczby miejsc, takie sytuacje będą pewnie na porządku dziennym. I co robią hotelarze, jak wykryją taki overbooking?
Nieprzeczytane posty
Re: overbooking
2Takie rzeczy dzieją się na porządku dziennym bez względu na to czy jest covid czy nie. Overbook jest efektem kilku zmiennych:
A) Błąd w rezerwacjach w hotelu
B) Agresywna polityka hotelu
C) Błąd rezerwacje po stronie pośrednika np: booking.com
W każdym przypadku hotel powinien zagwarantować lokal o tym samym lub lepszym standardzie. Zazwyczaj ( dobrze szanujące się hotele- firmy) dodają sporo od siebie, więc może się nam to opłacić, chyba że zależy nam na danym hotelu, lub jego lokalizacji lub nie mamy czasu, wówczas takie przeniesienie może być kłopotliwe dla gościa, choć i tak nie mamy wyjścia.
W przypadku błędu np booking.com, należy zadzwonić do nich i muszą zarezerwować nam inny hotel
W przypadku polityki hotelu zazwyczaj dostajemy to samo o czym pisałem powyżej, tyle tylko że takie hotele wiedzą że zazwyczaj mają ok 5 do 10 osób, które zazwyczaj nie przyjeżdżają, więc pozwalają sobie na rezerwacje ponad stan. W moim hotelu mam 275 pokoi i zawsze możemy zrobić rezerwacje do ok -8 i zazwyczaj jest ok. Są jednak takie wydarzenia na którym ludziom bardzo zależy, koncerty, kongresy więc w takim przypadku możemy przewidzieć że przyjadą wszyscy. Więc ograniczamy overbook do ok: 3,4 i na wszelki wypadek szukamy wcześniej hoteli żeby wysłać tam gości, choć takie wysyłanie nigdy nie jest miłe dla obu stron, tak niestety jest.
Gorsza sytuacja jest w przypadku wakacji. Tutaj odbywa się niezła walka ponieważ zazwyczaj hotel, który sobie wybieramy jest tym w którym chcielibyśmy zostać. Więc trzeba się wykłócać, jak nie z hotelem to z biurem i domagać się lepszego standardu na cały pobyt.
Co do systemów rezerwacyjnych do działają one zarówno w trybie rzeczywistym jak i nie, overbook w tej kwestii nie ma nic do rzeczy.
A) Błąd w rezerwacjach w hotelu
B) Agresywna polityka hotelu
C) Błąd rezerwacje po stronie pośrednika np: booking.com
W każdym przypadku hotel powinien zagwarantować lokal o tym samym lub lepszym standardzie. Zazwyczaj ( dobrze szanujące się hotele- firmy) dodają sporo od siebie, więc może się nam to opłacić, chyba że zależy nam na danym hotelu, lub jego lokalizacji lub nie mamy czasu, wówczas takie przeniesienie może być kłopotliwe dla gościa, choć i tak nie mamy wyjścia.
W przypadku błędu np booking.com, należy zadzwonić do nich i muszą zarezerwować nam inny hotel
W przypadku polityki hotelu zazwyczaj dostajemy to samo o czym pisałem powyżej, tyle tylko że takie hotele wiedzą że zazwyczaj mają ok 5 do 10 osób, które zazwyczaj nie przyjeżdżają, więc pozwalają sobie na rezerwacje ponad stan. W moim hotelu mam 275 pokoi i zawsze możemy zrobić rezerwacje do ok -8 i zazwyczaj jest ok. Są jednak takie wydarzenia na którym ludziom bardzo zależy, koncerty, kongresy więc w takim przypadku możemy przewidzieć że przyjadą wszyscy. Więc ograniczamy overbook do ok: 3,4 i na wszelki wypadek szukamy wcześniej hoteli żeby wysłać tam gości, choć takie wysyłanie nigdy nie jest miłe dla obu stron, tak niestety jest.
Gorsza sytuacja jest w przypadku wakacji. Tutaj odbywa się niezła walka ponieważ zazwyczaj hotel, który sobie wybieramy jest tym w którym chcielibyśmy zostać. Więc trzeba się wykłócać, jak nie z hotelem to z biurem i domagać się lepszego standardu na cały pobyt.
Co do systemów rezerwacyjnych do działają one zarówno w trybie rzeczywistym jak i nie, overbook w tej kwestii nie ma nic do rzeczy.
