W Hiszpanii byłem tylko jeden miesiąc (do pracy) ale bardzo spodobał mi się ten kraj. Całkiem inna kultura, inni ludzie. Życie zaczyna się tam o godz. 22, gdy u nas już większość ludzi kładzie się do spania :). Podoba mi się zwyczaj dawania zakąsek do piwa :), chętnie skorzystałbym z takiej opcji w ...

A czy to koniecznie musi być hotel? Ja pamiętam byłem w Szczawnicy w Willi w której było kilka pokoi z wanną z hydromasażem i też było super, a przede wszystkim taniej niż w hotelu.

Polecam wszystkim będącym w okolicach wsi Stępina (województwo podkarpackie) zwiedzanie schronu kolejowego z II wojny światowej wchodzącego w skład kwatery głównej Hitlera. Tunel ten ma ściany o grubości ponad 2 metry, była fantastycznie zakamuflowany podczas II wojny, na specjalnie rozciągniętej na...

W załącznikach zdjęcia z wyprawy na Halę Gąsienicową w październiku:

Widzę nikt nie napisał jeszcze o Roztoczu a przecież to jeden z piękniejszych regionów naszego kraju (oddziela Wyżynę Lubelską i Wyżynę Wołyńską od Kotliny Sandomierskiej i Kotliny Naddniestrzańskiej). Polecam przede wszystkim takie miasta jak: KRASNOBRÓD - jednymi z wielu atrakcji są: Kapliczka &qu...

Trasa Grześ-Rakoń-Wołowiec jak pisał MichalK jest bardzo fajna, chociaż dosyć długa i męcząca jeżeli ktoś wybierze ją sobie na początek wędrówek po Tatrach . Poniżej zdjęcie z tej trasy z wrześniowego wypadu.

Tatry trzeba zwiedzać o każdej porze roku, piękne są zarówno wiosną (Doliny pięknie porośnięte krokusami, chociaż niestety trzeba uważać na gwałtowne burze), latem (tutaj jednak trzeba wybrać termin gdy nie ma zbyt dużej ilości turystów, chyba że lubimy wędrować wśród dużej ilości turystów :) ) jak ...

Jeżeli chodzi o Bieszczady to myślę najlepiej zatrzymać się w okolicach Ustrzyk Górnych, skąd można wybrać się na wyprawę na Tarnicę, najwyższy szczyt naszych Bieszczadów. Ogólnie w tych okolicach dużo jest różnego rodzaju noclegów (przede wszystkim agroturystyka i drewniane domki). Ja zatrzymywałem...

Jeżeli chodzi o Pieniny to mogę polecić również okolice Czerwonego Klasztoru na Słowacji. Jeżeli chcemy sobie zrobić wycieczkę rowerową co tego Klasztoru to proponuję wypad ze Szczawnicy (w Szczawnicy pożyczamy rowery i dojeżdżamy aż do Czerwonego Klasztoru). Nie wiem dokładnie ile trwa wyprawa rowe...

A jak z cenami? Chodzi głównie o ceny noclegów i jedzenie. Myślałem kiedyś właśnie o Paryżu i dlatego pytam.