Kilka fotek z Chorwacji jaką odwiedziłem w lutym.

Ale super zdjęcia.. Napisz jak było co widziałeś, może jakaś mała relacja?.

Przed wyjazdem w lutym miałem obawy czy pogoda będze OK, ale jak się okazało było całkiem dobrze. Momentami można było wypić kawę za zewnątrz mając t-shirt. Rok wcześniej byłem w kwietniu i trafiłem na niespecjalną pogodę, lało prawie każdego dnia.

Byłem teraz zaledwie kilka dni ( niestety praca wzywała )więc nie mogłem sobie pozwolić na jakieś ekstra eskapady. Trzeba też było trochę wypocząć. Udało mi się zajrzeć do Fažana, Grožnjan i m.in. miasta Rovinj, które osobiście polecam każdemu.
Podjechałem też do Portorož, jest tam fajna restauracja, mają dobre kalmary. Restauracja jest przy samej plaży, więc przyjemnie się tam przebywa.
Wstąpiłem też do Triestu. Na Piazza Unità d'Italia można chwilę usiąść i wypić dobrą kawę.

Jak nie ma tłumów to można pozwiedzać. Jak byłem w Dubrowniku przejazdem do Czarnogóry a później do Albanii to było tyle ludzi, że nie było jak przejść.

Kurczę może te podróże poza sezonem mają jakiś sens, jest na pewno taniej, a czy wszystko było pootwierane, atrakcje, lokale itd.?

Tak, mniej ludzi czasmi ułatwia zrobienie zdjęcia.

a czy wszystko było pootwierane, atrakcje, lokale itd.?

Generalnie jest różnica porównując z sezonem ale to zależy kto czego oczekuje.
Lokale gastronomiczne - spora ilość już była czynna. Plażowe raczej pozamykane, poza Portorož (tu chyba zawsze coś się dzieje). W Trieście kawiarnie czynne ale ludzi raczej mniej niż więcej.
Atrakcje ... hmm ? Nie wiem o jakie Ci chodzi ? Obiekty turystyczne - sportowe pozamykane. Place zabaw itp. cisza. Muzea pewnie były pootwierane ale nie zaglądałem.
Jest po prostu ogólnie ciszej i spokojniej. Jeśli lubisz wypić kawę w porannym słońcu patrząc na morze i widząc jak ludzie spacerują, to jest ta pora.
Byłem w Chorwacji w różnych porach roku poza zimą (późną jesienią). Najbardziej polecam wiosnę - kwiecień lub maj.
Można wtedy się delektować spokojną atmosferą.

Fajna ta zima, aż się chce podróżować

szkoda, że na razie nic z tego ...
oby cały ten rok nie był stracony

Grožnjan to małe miasteczko na północy Chorwacji, Istrii. Znane jako ośrodek sztuki, miasto artystów. Podobno znajduje się w nim ponad dwadzieścia małych galerii. Jednak będąc tu w lutym niewiele można zobaczyć. Spacerując małymi uliczkami towarzyszyły nam tylko miejscowe koty.

Wracąc z Fažany zatrzymaliśmy się aby zobaczyć nietypowe dla nas kamienne chatki w Kažun Park.


W pobliżu Vodnjan znajduje się wiele takich chat. Kažuny były tradycyjnie wykorzystywane jako schronienie dla rolników i pasterzy oraz dla przechowywania narzędzi. Interesującą cechą tych chat jest szczególna metoda budowy, tak zwany budynek z suchego kamienia, czyli proste układanie kamieni na sobie, bez wzajemnego wiązania. Wchodząc do środka miałem jednak mieszane uczucie co do stabilności tych budowli biorąc pod uwagę ich wiek.