Co myślicie o kuchni tego kraju?
Osobiście kojarzy mi się ona z frytkami i rybą smażoną w głębokim oleju, czyli bardzo tłusto. Wiem że mają bardzo dobre słodycze, których jest duży wybór, ale są one słodsze od tych w Polsce.

Fish and chips. Narodowa potrawa brytyjska.. mi smakowało.

Niby kilkukrotnie odwiedzałam stolicę Anglii, ale przez to, że jadłam raczej domowo, ciężko mi sobie przypomnieć coś typowo angielskiego poza wspomnianym fish and chips... Na pewno jednak jest jeszcze moje ukochane "English breakfast", czyli fasolka w sosie pomidorowym (mniam! - mniejsza, słodsza i smaczniejsza niż fasolka po bretońsku), kiełbaski (najlepiej podsmażone), jajko sadzone, tost i dodatki. Nie zawsze wygląda to dobrze, ale trzeba dać szansę.

Wypada też wspomnieć o tym, że np. w Londynie jest multum kultur i dzięki imigrantom można spróbować wielu kuchni świata. Dzięki temu polubiłam m. in. hummus, który w Polsce nie jest aż tak popularny, a z przypieczoną pitą i surową marchewką oraz cheddarem tworzy naprawdę zacną przekąskę.

Czy słodycze są tam lepsze? Ciężko stwierdzić, na pewno ich wybór bardziej oszałamia niż w Polsce, więc taki obżartuch jak ja opuszcza sklepy z ciężkim sercem.

To, co zawsze przywożę z Anglii, to właśnie: cheddar, hummus, orzeszki pinii i... ciasteczka - jak je nazywam - "holenderskie". Czyli okrągłe wafle z karmelem, którymi przykrywa się kubek z gorącą herbatą. Polecam.

Pozdrawiam,
Ali

Mnie osobiści smakuję brytyjskie sery i owoce może, ale i inne regionalne potrawy także zachwycają swoim ciekawym smakiem . Ostatnio jadłam Toad in the hole i teraz robię to w domu... nawet dość często bo potrawa wygląda ciekawie i smakuje dobrze.

Toad in the hole - pyszne!
instrukcja jak samemu przyrządzić:
http://www.videojug.com/film/how-to-mak ... n-the-hole

Ja nie mam dobrego zdania o kuchni brytyjskiej. Anglicy słyną z paprania jedzenia. miałem okazję się o tym przekonać podczas lotu British Airways do Meksyku. jedzenie jakie podawano na pokładzie było papkowate, mdłe i ogólnie paskudne. A linie reklamowały podawane potrawy jako najlepsze dania właśnie kuchni brytyjskiej.

To ja nie trafiłam na papkowate jedzenie, chociaż nie byłam nastawiona optymistycznie to mile zaskoczyło mnie danie z jagnieciny pieczonej, jest boska i małże w sosie śmietanowym. Poza tym lubię cydr i chylę czoła niektórym angielskim marmoladom

Zawsze mnie dziwiło jak Brytyjczycy mogą jeść frytki polewane octem spirytusowym. No i ten ich okropny chleb...

straszne połączenie smaków ffuuu! a kysz

No tak, z jednej storny fisn and chips, a z drugiej pełny wachlarz potraw przywiezionych z brytyjskich kolonii (byłych). Różnej maści curry, kurczak tikka masala.
To sniadania złożone z jajka sadzonego, smażonego bekony oraz fasoli, plus hash browns.
Z konkretów: jajko po szkocku, jagnięcina z sosem miętowym, czy można tu wrzucić huggies - szkoci się nie obrażą mam nadzieję;
Z dodatków marmite,sos miętowy, słodycze to np. custard cream.