Nieprzeczytane posty

Marzy mi się wycieczka do Peru

1
Jak w temacie, marzy mi się wycieczka. Trochę kasy już uskładałam więc na wyjazd w stylu trampingowym z niskim budżetu by było, ALE teraz rodzą się inne pytania. Z jakim biurem podróży? Znacie jakieś fajne, pewne? Ktoś był i poleca coś szczególnie? No i najważniejsze: jak z kasą na miejscu. Bardzo drogo?
Zależy mi raczej na tanich hotelach i jedzeniu na mieście, nie chce wykupować jedzenia w hotelu. Nie po to tam jadę (jeśli faktycznie się uda). I nie proponujcie wyjazdów na własną rękę. Nie mam kompana podrózy, a sama zwyczajnie się boję.

Re: Marzy mi się wycieczka do Peru

2
Biuro podróży przy wyjeździe do Peru,hm.Nie uważam tego za dobry pomysł,najlepsze z możliwych skoro nie chcesz sama,to znaleźć sobie towarzyszkę lub towarzysza,a jeszcze lepiej z grupą,skoro sama się boisz.Ba to nawet słusznie że się boisz,samotna kobieta gdziekolwiek zawsze wzbudza zainteresowanie.Często się zdarza że zostawiam żonę na kilka,czy kilkanaście minut i w try miga adorator od wciskania kitu w każdym kraju murowany :)
http://jackpodroznik.pl
http://travelwithdrone.com

Re: Marzy mi się wycieczka do Peru

3
No właśnie o to chodzi, że ze znajomych nie mam z kim pojechać. A z obcymi osobami też średnio. Dlatego uważam, że w tym wypadku najlepiej z biurem. Ale nie chce jakimś dużym takim jak ITAKA bo oni tylko 'zaliczają' kolejne punkty na trasie. Ale chce znać opinie uczestników takich wypraw. Byliście zadowoleni?

Re: Marzy mi się wycieczka do Peru

4
Karolina przeczytałem twojego posta i ci odpisuję.
Nie wiem czy udało ci się wylecieć do Peru, jeżeli nie to nie miej obaw lecieć samej.
Nie jesteś jedyną turystką z Europy, która chce w ten sposób poznać ten kraj. Peru jest bezpieczne dla turystów. Oczywiście jak sami nie proszą się o guza.
Podstawowe zasady bezpieczeństwa obowiązują na całym świecie i należy je przestrzegać.
Mogę ci doradzić dużo.
Przede wszystkim jak masz zamiar wyjechać to nie z biurem, to wszystko można sobie zorganizować samemu. Wrażenia bezcenne. Do poznania Peru nie wystarczy tydzień wiec czas, jaki chcesz przeznaczyć na ten kraj jest ważnym elementem planowania.
W marcu była promocja na bilety do Peru w dwie strony za około 1100 zł na maj czerwiec wrzesień październik.
Takie promocje się zdążają, ale nie często.
Na pobyt przeznacz 100 dol. na dzień i planuj trasę. 
Biuro zorganizuje ci na pewno wszystko przejedziesz Peru w klimatyzowanym autobusie za dużo większe pieniądze około (14 tys. wzwyż dwa tyg.) , ale tak naprawdę to nie wiem czy o to chodzi w zwiedzaniu tego kraju.
Moje najpiękniejsze miejsca to Iquitos dżungla i piękne plaże z ciepłą wodą , Cajamarca, Trujillo , Arequipa, Iqa, i oczywiście wszystkie hity jak Nazca, Kanion Colca , Cusco i okolice z Machu Picchu, Titicaka nie zapominając o Limie i plażach nad Pacyfikiem i dużo więcej )))
W czasie wyjazdu poznaje się ludzi, którzy w ten sam sposób chcą zwiedzać nie będziesz żałować na pewno.
Pozdrawiam
Ps. jak chcesz więcej info pytaj zawsze.

Re: Marzy mi się wycieczka do Peru

5
Tajest, ale w układzie "jadę sam z plecakiem" to naprawdę bardzo wskazana jest jakakolwiek znajomość hiszpańskiego. Inaczej albo się nie dogadasz, albo co gorsza, nie będziesz wiedzieć co się tak naprawdę dookoła dzieje.
Choć Machu Picchu, chociaż ładne, to ma wszystkie zalety i wady "stonkowiska" czyli światowej atrakcji zadeptywanej przez masowego turystę. Ale co zrobić... najsłynniejsze miejsce w Peru....

Re: Marzy mi się wycieczka do Peru

8
Hej Karolina! Właśnie wróciłem z moją żoną z wyprawy do Peru. Było rewelacyjnie! Nie wiedzieliśmy z jakim biurem podróży jechać, chcieliśmy tanio, dość wygodnie, ale przy tym mieliśmy tylko 15 dni do zwiedzenia całego Peru. Od swojego znajomego dowiedziałem się o lokalnym biurze podróży z Peru, które organizuje wycieczki o wiele taniej niż polskie biura podrózy. Na początku się trochę baliśmy wyjechać z lokalnym biurem z Peru, ale pracuje tam dziewczyna z Polski, z która mieliśmy cały czas super kontakt. Zorganizowali nam wycieczkę szytą na naszą miarę, wszystko tak jak chcieliśmy. Nie byliśmy w grupie, tylko podróżowaliśmy sami, a w każdym miejscu czekał na nas przewodnik, który dość dobrze mówił po angielsku. Również przez tydzień mieliśmy polską pilotkę, więc nie było żadnych problemów. Przez cały pobyt poznaliśmy masę lokalnych ludzi czy to nowych przewodników czy kierowców.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Peru”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość