Do Rumunii na Rainbow!
1Hej wszystkim, wczoraj wróciłem do Polski, nie rozpakowałem się i już szukam towarzyszki/towarzysza podróży. Otóż, prawdopodobnie w okolicach przyszłego weekendu jadę na woodstock(jako taki przerywnik między włajażami) no i z Kostrzyna raczej prosto stopem do Rumunii na Rainbow. Ci co wiedzą co to jest Rainbow, to wiedzą, a dla pozostałych napiszę tylko, że jest to spotkanie Tęczowej Rodziny, ludzie zjeżdzają się z całego świata, jest piękny klimat, maksimum przyrody, muzyki i wspaniałego czasu. O szczegóły proszę pytać. Jeżeli chodzi o samą podróż, to tak; niski budżet, namioty, autostop(jak pisałem wyżej), pasowałaby mi najlepiej osoba, która nie ma jakichś mega sztywnych ram czasowych, która lubi luz, która się nie boi i która lubi dobrą zabawę. Jestem podróżnikiem muzykującym, więc zabieram zawsze ze sobą instrument, wiec z głodu nie pomrzemy. Jestem doświadczonym szlajaczem, więc nie miałbym problemu z zabraniem nowicjuszy, oby tylko ten luz i trochę odwagi było. Nie ukrywam, że najbardziej odpowiadałaby mi damska płeć, z dwóch powodów; pierwszy-zawsze lepiej dogadywałem się z kobietami, drugi-chcę jechać wspólnie z moim przyjacielem, który również będzie podróżował z płcią piękną, więc rozumiecie, ale też się nie upieram i jak jakichś kompan by się znalazł, to wiadomo-jedziemy. No i tym razem zabieram z sobą afrykański bęben, wiec jak ktoś nie lubi, to odpada(nie bede kazał nosić bębna ) Jezeli chodzi już stricte o moją osobę, to lubie dobrych ludzi, piękne miejsca, kocham muzyke, nie robie problemów, gotuję, nie lubię podróżować w sztywnych ramach czasowych, dogaduje się po angielsku i ponoć da się ze mną wytrzymać. Na co jestem nastawiony? Przygody, dobre zdjęcia, muzykę, wspaniałą naturę i zwyczajnie spędzanie dobrego czasu wspólnie. piszcie, piiiszcie bo czas ucieka!!! Pozdrawiam serdecznie i czekam na odzewy! bajoo m.