heeeej !! szukam zakręconej koleżanki która ruszyła by ze mną na Portugalię doświadczenie mam, śmieję się dużo, nie marudzę i bezproblemowy ze mnie człowieczek-zapraszam:) bylismy teraz wesołą ekipą w 4 osoby ale niestety z powodów niezależnych od nas udało się dojechac tylko do Barcelony...ale i tak było fajnie i śmiesznie

start zaraz na początku czerwca, za kilka dni ruszam z kolezanką do Chorwacji i planujemy wrocic 2-3 czerwca do Polski. ogólnie chcę dojechac do Lizbony-tam czeka kolega u którego można się ogarnąc i który oprowadzi po mieście. potem cabo da roca, azenhas do mar, i wisienka na torcie-lagos w portugalii. tam można poleniuchowac parę dni, wypic drinki w nagrodę ze dojechalismy można tez wbic na gibraltar, nie ma problemu.

jeśli nie znajdzie się przedstawicielka płci pięknej mogę śmigać z chłopakiem z tym że wtedy jedziemy osobno i spotykamy się na miejscu w Lizbonie i tam bawimy razem. raz dałem się namówic na autostopowanie po Europie we 2 z kolegą...szybciej wychodzi przejsc kontynent pieszo, niestety.

czasu malutko tak że zapraszam tylko zdecydowanych na 1000000000% musimy się dogadac przed moją Chorwacją żeby po powrocie od razu ruszyc.