Witam
od dziecka marzyłem o podróży mówiąc umownie "bez celu"
udało mi się to do tej pory tylko cząstkowo-zwiedziłem południe Francji i Skandynawię

We Wrześniu mam zamiar wyruszyć przez Czechy Austrię i Francję do Hiszpanii,a później to zależy od okoliczności

jest też opcja Niemcy zamiast Czech i Austrii, ale to raczej południowe

jako że co 2 głowy to nie jedna szukam towarzysza podróży tak naprawdę z trasą i jej przebiegiem możemy się dogadać,moim celem końcowym jest Gijon,natomiast w miarę możliwości wolałbym nie tracić czasu w dużych miastach po drodze

Noclegi wiadomo raczej nie w hotelach:)

szukam na pewno kogoś z choćby minimalnym doświadczeniem i żeby nie było tak,że w kieszeni 20 euro i 4 konserwy;)

mam 30 lat palę piję i przeklinam;)

zapraszam do kontaktu

jeszcze aktualne?