Jak donosi PAP od pełnego czasu w Bułgarii kwitnie turystyka alkoholowa. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że to alkohole z niżej półki robią furorę i przyciągają jak magnez sporą rzeszę turytów. W praktyce wygląda to tak iż w hotelach organizowane są grupy kilkunastu osobowe, które do białego rana zwiedzają puby, knajpki oraz różnego rodzaju dyskoteki. Każda z grup dostaje odpowiednie koszulki aby grupa mogła się odróżniać, dodatkowo do ceny za taką wycieczkę ( ok 10 euro) dostajemy po jednym drinku w sześciu wybranych pubach. Oczywiście nie każdemu to się podoba, zwłaszcza że kilkunastu osobowa grupa pijanych turystów to niezbyt przyjemny widok. Najbardziej narzekają hotelarze, którzy skarżą się że turyści zachowują się głośno, niejednokrotnie niszcząc ich mienie.

Ps zapraszam do bieżącego przeglądania sekcji informacje Turystyczne