Storseisundet, Norwegia

Storseisundet, Norwegia
Mosty, które tutaj opiszę z pewnością są przerażające, a to z tych względów, że niektóre z nich wiszą nad przepaścią, kolejne straszą stromym podjazdem. Dla wielu osób są one wielką barierą, czasem bardzo trudną do pokonania, natomiast na innych działają, jak swoisty magnes. Opiszemy sześć fantastycznych, a zarazem przerażających mostów. Kto z Was odważyłby się właśnie po nich przejechać?


Atlanterhavsveien (Droga Atlantycka)
Atlanterhavsveien, czyli Droga Atlantycka, to niezwykle piękny około ośmiokilometrowy odcinek norweskiej drogi numer 64. Rozciąga się stąd niesamowity widok na morze i właśnie z tego powodu jest to najchętniej odwiedzane przez turystów miejsce. Ta malownicza trasa rozciąga się przez archipelag wysp w gminach Eide oraz Averoy, które leżą w regionie MoreogRomsdal. Niektóre odcinki tej Drogi Atlantyckiej połączone są ośmioma mostami, a także wieloma groblami i wiaduktami. Najdłuższym i chyba najbardziej ekscytującym odcinkiem jest Storseisundet, łączący półwysep Romsdal z wyspą Averoy. Ten 260 metrowy most, w swoim najwyższym punkcie wynosi 23 metry wysokości. Został on otwarty w 1989 roku i popularnie nazywany jest pijanym mostem, a to ze względu na swoją bardzo nietypową strukturę.

Pont de Normandie, Francja
Most Pont de Normandie mieści się w północnej Francji. Ten dosyć dziwny, most wantowy, od 1995 roku łączy dwa miasta, takie jak Honfleur i Hawr, a złożony jest z 33 części i posiada, aż 2143 m długości. Natomiast wysokość pylonów wynosi 215 m, gdzie każdy z nich waży 20 tys. ton. Architektem tej wspaniałości jest Michel Virlogeux.

Eshima Ohashi, Japonia
Most Eshima łączący dwa japońskie miasta Matsue oraz Sakaiminato, jest o długości 1440 m, a jego wielka sława zaczęła się od momentu, gdy został on pokazany w jednej z japońskich reklam. Gdy patrzy się na niego z pewnej perspektywy, to może się wydawać, że jest on pionowy, ale jest to dosyć błędne wrażenie, ponieważ jego nachylenie wynosi 6,2 proc., więc każde auto może po nim przejechać bez większego problemu, ale z pewnością gwarantowane są niesamowite emocje.

Most Si Du River, Chiny
Most Si du River, wzniesiony w 2009 roku, w chińskiej prowincji Hubei, jest najwyższym mostem na całym świecie, wznosi się on nad wąwozem na wysokość 472 metrów, a jego długość wynosi 1222 metry, w tym przęsło ma 900 metrów.

The Seven Mile Bridge
Siedmiomilowy most rozciąga się na otwarte morze i łączy Middle Keys z Little Duck Key. Został ukończony w 1982 roku i obecnie jest najdłuższym mostem w Stanach Zjednoczonych.

Dla mnie te mosty nie są przerażające, tylko fascynujące. Zwłaszcza te pierwszy. Ma w sobie coś. Fakt faktem, że nie są specjalne bezpieczne, ale przejazd nimi to jeszcze nie są sporty ekstremalne .

tak mają coś w sobie... dreszczyk emocji

Most w Chinach zrobił na mnie największe wrażenie,położony nad przepaścią,aż strach na niego patrzeć a co dopiero jechać,to musi być ogromne przeżycie i emocje:)

wow jechać przez coś takiego to przeżycie

Myślę, że warto dodać most nad Sundem, który łączy szwedzkie Malmo z duńską Kopenhagą. Most niezwykły, ponieważ 7 km jest nad powierzchnią zatoki, łagodnie wznosi się do wysokości 53 metrów nad poziomem morza ( umożliwia to swobodny przepływ statków ) następnie łagodnie opada by na sztucznej wyspie przejść w podziemny tunel ok 4 km długości. Wyjeżdża się już w Danii w Kopenhadze. Jechałem przez niego motorem. Wrażenie niesamowite. Polecam

Mosty wyglądają niesamowicie!

dla mnie najbardziej przerażającymi mostami są te drewniane sznurkowo-drewniane, które chwieją się za każdym ruchem czy podmuchem wiatru oraz mosty wykonane z przezroczystych tworzyw - te nie dają mi poczucia bezpieczeństwa