Forum podróżnicze

Temat tak odległego kontynentu dla wielu z nas kojarzy się z czymś bardzo niedostępnym,wierzę że na naszym forum znajdzie się pasjonat wycieczek w owe strony i przybliży nam miejsca które warto zobaczyć właśnie tam.

W temacie wypraw w zimne rejony, polecam wszystkim forumowiczom książkę Jacka Pałkiewicza: Syberia. Rejon co prawda inny, ale również zimno. Warto poczytać o zmaganiach nie tylko z niska temperaturą, ale przede wszystkim z własnymi słabościami, jednego z najbardziej znanych polskich podróżników.

Ciekaw jestem, czu znajdzie się ktoś kto się wybierze w stronę Antarktydy. Znając umiłowanie naszych rodaków pewnie tak, ale pomijając odległość tam jest zimno!!! A większość z nas woli wyjazdy w ciepłe klimaty. Ja osobiście bym się na Antarktydę nie wybrał. Jestem ciepłolubny.

Ja również uwielbiam tropiki,choć nie odmówił bym wyjazdu na Antarktydę.Podróż w takie miejsce dla podróżnika to nie lada wyzwanie.

A już się łudziłem że ktoś był na Antarktydzie... szkoda. Ale być może ktoś się w końcu znajdzie:)

Mamy na naszym forum jest ktoś kto podróżuje w te części świata,to właśnie z myślą o nim powstała ta sekcja.Niestety nasz ekspert jest obecnie w podróży,myślę że po przyjeździe odezwie się w temacie

Witam.
Bardzo się cieszę, iż powstał ten dział.
Sam planuje podróż na Antarktydę za około 5 lat, ponieważ na taką wyprawę trzeba się odpowiednio przygotować fizycznie, psychicznie, jak i finansowo.
Lecz naprawdę warto, znam kilka osób które tam były i mówią, iż jest to niezapomniana przygoda oraz trudno Antarktydę porównać z jakimś innym Kontynentem, podobno jest naprawdę Bajecznie.
Ja od siebie mogę polecić film przyrodniczy :
Encounters at the End of the World . Rewelacyjnie pokazuje Antarktykę, zarówno na lądzie, jak i pod nim.
Oraz kilka książek :
"Poza Horyzonty" - Jasiek Mela,
"Introspekcje Antarktyczne" - Jan Terelak,
"Dlaczego Antarktyda ?" Stanisław Rakusa-Suszczewski,
Transantarktyka - Jean-Louis Etienne,
i przewodnik LONELY PLANET Antarktyda
Dziękuje i Pozdrawiam
meteoryt

Możesz napisać na w jaki sposób przygotowujesz się to tak trudnej wyprawy.Ile zamierzasz spędzić na Antarktydzie.Czy zamierzam jechać sam czy może grupa,chętnie dowiemy się czegoś więcej

Witam.
Oczywiście, już opisuje.
Przygotowania do pierwszej wyprawy na Biegun będą trwały 2 lata. W tym czasie muszę codziennie trenować: ćwiczenia lekkoatletyczne, kilkunastokilometrowe spacery z ciężkim plecakiem, niezależnie od pogody, basen, rower itp. Ogólnie, takie kondycyjne. Do tego przed każdą z wypraw treningi techniczno asekuracyjne, jak przy wspinaniu. W kwestii jedzenia jest tak, że będziemy mieli ze sobą palnik i butlę gazową, więc będziemy topić śnieg (słodkowodny), gotujemy go i zalewamy liofilizaty, czyli suche żarcie. Jak jesteśmy silni w środku, to żadna temperatura ani wysiłek nas nie złamie.
Jeśli potrzebujecie szczegółów to polecam w.w. książkę "Poza Horyzonty", na której się wzoruje i tam jest wszystko dokładnie opisane.
Zamierzam spędzić na Antarktydzie kilka miesięcy i wybrać się tam w min. 3 osoby.
Dziękuje i Pozdrawiam
meteoryt

Jestem pełen podziwu dla kogoś kto tak skutecznie realizuje swoje pasję,zwłaszcza iż to nie lada wyczyn.Jestem przekonany że nie będę jedyną osobą,która będzie cie pytać o twoją ekspedycję.Na początek jednak nasuwa się pytanie skąd takie zainteresowanie właśnie do Antarktydy ?