Nieprzeczytane posty

Podróż po Europie - chętnie przyjmę dobre rady

1
Witam :) Zaplanowałam w tym roku rodzinną wycieczkę przez Słowację, Węgry, Bośnię i Hercegowinę, Chorwację i Czarnogórę. Jest to taki trochę spontan, jedziemy w ciemno, chcemy przeżyć przygodę, zobaczyć coś ciekawego i dobrze się bawić przy ograniczonyvch kosztach. Jedziemy we trójkę, z sześcioletnią córką. Chętnie przyjmę wszelkie dobre rady odnośnie formalności, trasy podróży, bezpieczeństwa, możliwości tanich noclegów i właściwie wszystkiego, co jest ważne. Nie interesują nas miejsca masowo oblegane przez turystów (przynajmniej nie na terenie Chorwacji), a raczej spokojne i urokliwe, w których będzie można odpocząć. Nie potrzeba nam komfortowych warunków, ale z racji, że jedziemy z dzieckiem, chcemy zminimalizować zagrożenia. Może ktoś ma wiedzę na temat bezpieczeństwa w Bośni i Hercegowinie i Czarnogórze - trochę czytałam, nie mamy zamiaru chodzić po chaszczach itp., tylko miejsca turystyczne. Trochę się jednak martwię terenami zaminowanymi. Jak uważacie? Czy jest szansa na zorganizowanie tanich noclegów w ciemno? Wcześniej myśleliśmy o nocowaniu w samochodzie co drugą, trzecią noc, ale to jednak zbyt duże ryzyko. Może ktoś jechał już podobną trasą i może coś polecić? Będę wdzięczna za porady osób bardziej doświadczonych :)

Re: Podróż po Europie - chętnie przyjmę dobre rady

2
Dla jednych podróż przez Bośnię nie jest dobrym rozwiązaniem,gdyż co do pełni bezpieczeństwa można mieć zastrzeżenia,tym bardziej teraz podczas fal emigracji uchodźców. Polecam raczej kierunek przez Czechy,gdzie możecie po drodze zwiedzić wiele ciekawych zabytków,począwszy od Beskidu Cieszyńskiego do samej Pragi,to w pełni bezpieczna opcja i będziecie zadowoleni.

Re: Podróż po Europie - chętnie przyjmę dobre rady

3
co do wyboru trasy podpisuję się pod radą dotyczącą ominięcia Bośni i wybrania szlaku Czechami.

A propos noclegów. Wydaje mi się, że na 99% możecie liczyć na znalezienie na trasie miejsc, w których uda Wam się znaleźć wolne miejsca nawet w szczycie sezonu. Będzie to oczywiście opcja 1 czy 2 noclegów w jednym miejscu, ale zakładając opisaną przez Ciebie trasę, na dłuższych pobytach w jednym miejscu Wam nei zależy.
Mimo tego zaopatrzyłabym się w jakieś śpiwory, koce, aby w sytuacji awaryjnej móc zanocować w samochodzie (na stacji benzynowej) lub pod chmurką np. u jakiś gospodarzy w mijanych wsiach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o podróżach”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości