W zawiązku z tym iż ciekawe wyjazdy organizuje się z dużym wyprzedzeniem zapraszam wszystkich do wypisywania waszych propozycji wyjazdowych na rok 2013.

Ja na razie jeszcze nie myślę o przyszłorocznym urlopie. Za dużo czasu. Miesiąc temu wróciłem z tegorocznego. Rok temu miałem zaplanowany na rok bieżący drugi wyjazd do Australii i wkrótce musiałem swe plany korygować. Jeżeli zacznę coś planować to nie wcześniej niż po Nowym Roku.

Jeszcze brak sprecyzowanych planów na wakacje. Może Grecja albo Portugalia ale do końca nic nie jest pewne.
W tej chwili mamy tylko zabukowaną wizytę na Walentynki w Disneylandzie pod Paryżem. Co potem to się zobaczy...

W pełni skrystalizowanych planów jeszcze nie mam, na razie tylko delikatnie zarysowany plan
Na pewno odwiedzę przyjaciółkę w Szwajcarii, myśle, że w lutym mi się uda.
Jak już się zrobi cieplej to może jakaś Hiszpania, a potem nasze polskie może i góry - zwłaszcza ulubiony Beskid Sądecki z Muszyną na czele, ale również planuję zwiedzić Beskid Niski
To na razie tyle, ile z tego wypali sama jeszcze nie wiem.

W lutym na pewno jadę w góry- Zieleniec, a potem w okolicach czerwca/lipca mam nadzieję na Stany Zjednoczone- praca a potem objazdówka po Stanach, nastepnie Londyn też praca, a potem co będzie.. się zobaczy .

turnieje, turnieje, podobno Azoncourt się kroi, ale to okres okołogrunwaldzki, więc Francjo czekaj, kiedyś przyjadę - Kraków odbębniony w tym roku, w przyszłym coś trzeba będzie znaleźć ciekawego - najgorsze, że w Karkonosze tak ciężko się pociągami dostać

narazie plany to wycieczka autokarowa objazdowa chciałabym po Grecji oraz Chorwacji zrealizować 2013r.

W tym roku nakręciliśmy się na masę miejsc. Po opowieściach i przygodach znajomych chcielibyśmy do Chorwacji i Czarnogóry, po obejrzeniu filmu "Once" do Irlandii Nie możemy się zdecydować

Once nie widziałem, ale Irysowo mogę spokojnie polecić. Nie ma drugiego takiego miejsca na świecie. Może nie ma tu upałów jak w Chorwacji ale może właśnie dlatego warto wybrać sie tu późną wiosną. Najpiękniejsze miesiące to kwiecień, maj i czerwiec. A dodatkowo ostatnimi czasyzrobiło się bardzo cenowo- przyjaźnie jeśli chodzi o hotele i całe zaplecze turystyczne.
Dodatkowo do zwiedzania jest tyle że nie trzeba obawiać sie nudy.

pewnie do Grecji lub Bułgarii:)