Witam,
Mam zgryz z agoda.pl. Zrobilam rezerwacje na 8 noclegow za 80 USD kazdy co daje 640 USd jak dobrze licze. Sciagneli mi z karty 820 USD. Ja rozumiem, ze mogly wystapic jakies koszty bankowe ale 180 USD?
Czy ktos mial podobny przypadek? Napisalam do nich ale jak sadze moge sie pozegnac z ta kasa.
oraz
w warunkach rezerwacji ( zanim jej dokonamlam) bylo info, ze mozna odwolac bezplatnie na 1 4 dni przed data rezerwacji. Po otrzymaniu potwierdzenia zmienila sie sytuacja: jesli 45 dni przed data rezerwacji to pobiora 50% kwoty. Jesli wczesniej hotel ustala oplaty. Uwazam, ze to oszustwo.
MaMamija
Nieprzeczytane posty
Re: pytanie o agoda.pl
2Zerknąłem na tę stronę. Diabli wiedzą co o nich myśleć. Adres mają w Tajlandii. Więc może być bryndza. Ale podają numer telefonu +44 20 3027 7900. Jeśli trochę spikasz po angielsku to proponuję zadzwonić.
Muszę przyznać że nie wygląda to dla mnie zbyt różowo. Jeżeli mają polską stronę to dlaczego nie posiadaja polskiego biura obsługi klienta. Lub chociaż polskiej lini telefonicznej.
No nic - spróbuj i daj nam znać czy coś udało Ci się wywalczyć.
Muszę przyznać że nie wygląda to dla mnie zbyt różowo. Jeżeli mają polską stronę to dlaczego nie posiadaja polskiego biura obsługi klienta. Lub chociaż polskiej lini telefonicznej.
No nic - spróbuj i daj nam znać czy coś udało Ci się wywalczyć.
Re: pytanie o agoda.pl
3Miałem, niestety, podobny problem: na stronie Agody rezerwowałem ostatnio (początek grudnia 2012) 2 noclegi w Londynie. Podana cena: 507 zl. Sądziłem, że to cena całości. Fakt, sam nie dopatrzyłem, że cena była za jedną noc, ale:
1. ile ostatecznie zapłaciłem dowiedziałem się dopiero PO potwierdzeniu transakcji; wcześniej nie wyświetliła się żadna informacja w rodzaju "Suma opłat", zatem zatwierdzając transakcję kartą, sądziłem, że płacę 507 zł. Co więcej:
2. ostatecznie obciążyli mnie na 1260 zł !! Nawet nie chce mi się sprawdzać, czy gdzieś był mały druczek o jakichś kosztach manipulacyjnych. W każdym razie te ponad 20% (w stosunku do ceny, której miałbym świadomość, gdybym nie był ślepy - albo gdyby byli uprzejmi wyświetlać pełny koszt przed dokonaniem płatności) to nie były raczej koszty banku.
W samym hotelu nie miałem żadnych problemów, niemniej uważam, że to firma stosująca oszukańcze tricki i z pewnością więcej z niej nie skorzystam.
1. ile ostatecznie zapłaciłem dowiedziałem się dopiero PO potwierdzeniu transakcji; wcześniej nie wyświetliła się żadna informacja w rodzaju "Suma opłat", zatem zatwierdzając transakcję kartą, sądziłem, że płacę 507 zł. Co więcej:
2. ostatecznie obciążyli mnie na 1260 zł !! Nawet nie chce mi się sprawdzać, czy gdzieś był mały druczek o jakichś kosztach manipulacyjnych. W każdym razie te ponad 20% (w stosunku do ceny, której miałbym świadomość, gdybym nie był ślepy - albo gdyby byli uprzejmi wyświetlać pełny koszt przed dokonaniem płatności) to nie były raczej koszty banku.
W samym hotelu nie miałem żadnych problemów, niemniej uważam, że to firma stosująca oszukańcze tricki i z pewnością więcej z niej nie skorzystam.
