W nieznane -dookoła świata
: 19 maja 2010 15:36
Zostawić wszystko i jechać przed siebie...., poznać cały świat....Na ten rok nie da rady, ale w przyszłym albo za dwa lata chętnie byśmy się na taką wyprawę pisali.No około roku, półtora na pozałatwianie formalności wizowych i ustalenie szczegółów technicznych to chyba w sam raz. Chętnie wybrałabym się na taki wyjazd w większej grupie, najlepiej drogą lądową, bez jakichkolwiek ograniczeń czasowych. Proponuję jako środek transportu samochody- to mogą być kampery ale nie muszą osobowe auta też się sprawdzają. Najlepiej jechać w kilka aut. Owszem podnosi to koszty wyjazdu(paliwo), ale sprawdza się w trasie-np. w czasie gorszych warunków pogodowych, problemów technicznych, zdrowotnych no i pozwala zabrać więcej sprzętu turystycznego. Sprawdziłam ten system w Europie i sprawdza się na kilkumiesięcznej włóczędze. chętnych na taki wyjazd zapraszam na PM. Termin , trasa, szczegóły techniczne ,itd do obgadania.