Strona 1 z 2

W nieznane -dookoła świata

: 19 maja 2010 15:36
autor: Tygryska
Zostawić wszystko i jechać przed siebie...., poznać cały świat....Na ten rok nie da rady, ale w przyszłym albo za dwa lata chętnie byśmy się na taką wyprawę pisali.No około roku, półtora na pozałatwianie formalności wizowych i ustalenie szczegółów technicznych to chyba w sam raz. Chętnie wybrałabym się na taki wyjazd w większej grupie, najlepiej drogą lądową, bez jakichkolwiek ograniczeń czasowych. Proponuję jako środek transportu samochody- to mogą być kampery ale nie muszą osobowe auta też się sprawdzają. Najlepiej jechać w kilka aut. Owszem podnosi to koszty wyjazdu(paliwo), ale sprawdza się w trasie-np. w czasie gorszych warunków pogodowych, problemów technicznych, zdrowotnych no i pozwala zabrać więcej sprzętu turystycznego. Sprawdziłam ten system w Europie i sprawdza się na kilkumiesięcznej włóczędze. chętnych na taki wyjazd zapraszam na PM. Termin , trasa, szczegóły techniczne ,itd do obgadania.

Re: W nieznane -dookoła świata

: 19 maja 2010 16:48
autor: admin
Ciekawy pomysł.Myślę że po wspólnych korektach może wyjść z tego niezła przygoda.Poczekamy na rozwój wydarzeń. :D

Re: W nieznane -dookoła świata

: 20 maja 2010 10:06
autor: backpacker
Idea piękna. Wiele razy zastanawiałem się nad jej różnymi wariantami, zazwyczaj inspirowany przez podróżników o których czytałem. Nie pamiętam, czy polecałem tu już książkę Kingi Choszcz i Chopina "Prowadził ich los" - podróżowali stopem dookoła świata. Warto przeczytać - jest pełna inspiracji.

Znalazłem też ciekawą stronę http://www.tourtheglobe.pl/aboutus o parze, która samochode przemierza sobie świat.

Zawsze jak czytam o takich eskapadach, wyprawach i przygodach mam wielką ochotę rzucić wszystko, spakować plecak i ruszyć przed siebie.

Re: W nieznane -dookoła świata

: 20 maja 2010 12:52
autor: Tygryska
Czytałam, ale już jakiś czas temu-faktycznie dobra rzecz.
A co do reszty co Cie powstrzymuje?

Re: W nieznane -dookoła świata

: 28 maja 2010 13:54
autor: deer
Tez mi się bardzo podoba taki pomysł, żeby zostawić wszystko za sobą i pojechać gdzieś w nieznane.
oj sama bardzo chętnie zrobiłabym coś takiego.
Tylko chyba do takiej podróży trzeba się dobrze przygotować.
A ile ty planowałaś tą podróż??

Re: W nieznane -dookoła świata

: 28 maja 2010 14:00
autor: backpacker
Co mnie powstrzymuje ? W sumie dobre pytanie. Można by się zastanawiać, czy ludzie którzy mówią, że by chcieli, na prawdę chcą skoro tego nie robią - z lekka filozoficznie.

Myślę, że tak na prawdę ciężko jest porzucić wszystko co się ma. Rodzinę, przyjaciół, dom, pracę, studia, styl życia. Fantastycznie jest wyjechać w długa podróż, ale mieć pewność, że ma się gdzie i do kogo wracać - takie szczęście spotkało właśnie mnie. Kocham podróżować, ale równie mocno kocham powroty do domu.

Choć jasne, że czasem mam poczucie, że walnąłbym tym wszystkim w kąt ;)

Re: W nieznane -dookoła świata

: 28 maja 2010 15:08
autor: Tygryska
Planuje już od dawna-wstępny rys chyba od lat, ale jakoś nigdy nie było ku temu warunków. A może do tego nie dojrzałam wcześniej. Konkretne plany zaczynam robić teraz - wszelkie sugestie mile widziane :) Chce jechać na zachód część Europy, Irlandia, Islandia, Kanada-później reszta obu Ameryk, Australia, Nowa Zelandia,Azja, na końcu Afryka(Madagaskar obowiązkowo:P)i reszta Europy. Nie wykluczam jakiś przerw w podróży, powrotów w ważnych sprawach, itd. Ja też mam dom, rodzinę, sprawy itp. Ale mam też tylko jedno życie i nie mam zamiaru na stare lata żałować, że mi brakło odwagi. Chcę robić to co zawsze chciałam.

Re: W nieznane -dookoła świata

: 29 maja 2010 14:55
autor: max
A dlaczego Madagaskar obowiązkowo ? pytam z ciekawości :D

Re: W nieznane -dookoła świata

: 29 maja 2010 15:03
autor: Tygryska
Bo zawsze chciałam tam pojechać i potropić lemury:)

Re: W nieznane -dookoła świata

: 31 maja 2010 08:50
autor: backpacker
Cóż. Generalnie się z Tobą zgadzam. Przypomniał mi się w tym kontekście taki cytat:
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
— Mark Twain
Pasuje idealnie.