Są odpowiednie pola namiotowe z pełnym zapleczem, ale czy to jest taka prawdziwa wyprawa pod namiot.

Poza polami namiotowymi raczej nie lepiej nie rozbijać namiotu, ponieważ w niektórych miejscach są za to mandaty. Mam nadzieję, że koledzy podali wystarczająco dużo ciekawych propozycji.

Pozdrawiam.

Najgorzej to zrobić namiot na wydmie. Tańszy będzie hotel 5cio gwiazdkowy
Ale jak się rozsądnie rozbija i przestrzega kilku zasad to można rozbić się gdzie popadnie. Ja też zastanawiam się gdzie pojechać w tym roku pod namiot..

Jeśli namiot to tylko spontan, plecak i przed siebie a rozbijać się można na jakiś polankach

jacek78 pisze:Jeśli namiot to tylko spontan, plecak i przed siebie a rozbijać się można na jakiś polankach

Też tak uważam, ale nie we wszystkich krajach jest to mile widziane. Niestety. Przykładowo na Bornholmie można za to zabulić równowartość kilku tysięcy złotych.

Wróćmy do Polski Jeśli chodzi o nasze warunki, to teoretycznie może to się skończyć mandatem. W praktyce zależy to od tego, gdzie się rozbijesz. Jeśli pojedziesz np. w Tatry, to raczej tak się skończy. Jeśli wybierzesz się natomiast w Sudety i rozbijesz na jakiejś polance - nie powinno być problemu. Pamiętaj tylko o tym, że wtedy jesteś intruzem - zostaw po sobie MAKSYMALNY porządek.

No właśnie denerwuje mnie to że nie ma tej swobodny co kiedyś ;/ ciągłe zakazy, nakazy i mandaty. A człowiek chciał by tylko podróżować i iść przed siebie.

czy to morze czy wybrzeze to jesli wlasnie jest sie ze znajomymi to nie ma niczym sie martwic bo z wyborowym towarzystwem bedzie wybornie

Tak z czystej ciekawości: ile może wynieść taki mandat w Polsce?

Dzisiaj sprawdzałem sprzęt i się okazuje, że mój obecny namiot jest w słabym stanie. Możecie polecić jakieś? Dwuosobowe, cena tak do 800zł, czyli taki, w którym nie utopie się przy lekkim deszczu ;D