witam
Egipt w rzeczywistości posiada o wiele więcej miejsc / zabytków / swiątyń / ruin / itp. niż te "oklepane przez biura podróży.
duzo takich miejsc można zobaczyć w formie przewodnika / zdjęć na DVD:
http://www.dslrtravel.com/product.php?id_product=19
Są tutaj zdjęcia i minimalny opis takich zabytków / miejscowości jak:
Abu Simbel, Asuan, wyspa File, wyspa Kitchenera, wioska nubijska, Kom Ombo, Edfu, Esna, Luksor, Karnak, Teby Zachodnie, Deir el-Bahari, Dolina Królów, Dolina Królowych, Dajr al-Medina, Medinet Habu, Abydos, Dendera, Kair, Giza, Sakkara, Memfis, Dashur, wioska beduińska, Nil, Aleksandria, kolosy Memnona, pustynia, góra Mojżesza, klasztor św. Katarzyny, kolorowy kanion …

pozdrawiam
wojtek

Dzięki za info i link. Rzeczywiście miejsca o których piszesz są bardzo ciekawe zwłaszcza dla osób, które kilkakrotnie były w Egipcie i zwiedziły już te standardowe atrakcje typu piramidy, muzeum, pustynia... Zawsze wiedziałam że Egipt to bardzo atrakcyjne turystycznie miejsce. Chyba poszukam sobie szczegółowych informacji o tych miastach i miejscach, szczególnie zaintrygował mnie kolorowy kanion.

Warto zajrzeć także do typowo egipskich restauracji i kafejek. To co widzimy zazwyczaj jako turyści, nie ma nic wspólnego z prawdziwym Egiptem. My zdecydowaliśmy się pewnego dnia wybrać na spacer w poszukiwaniu knajpki dla tubylców. Nie było łatwo jej znaleźć. W pewnym budynku zauważyliśmy kilkunastu mężczyzn z sziszami, więc weszliśmy tam. Poczuliśmy się jednak nieswojo, ponieważ nie było w tym pomieszczeniu żadnej kobiety. Nagle weszła rodzina i powędrowali schodami do góry. Poszliśmy za nimi. Okazało się, że na górze była niewielka knajpka dla Egipcjan:) Wyglądało to fajnie, ponieważ rodziny wielopokoleniowe siedziały przy niewielkich stolikach. Dzieciaki biegały dookoła, pomimo tego, że godzina była mniej więcej 12 w nocy. Tego wieczora mogliśmy zapalić sziszę i napić się kawy obserwując Egipt z baaaaardzo bliska Mnie najbardziej zaskoczyło to, że mężczyźni uśmiechali się do kobiet, nikt na nikogo nie krzyczał. Mówili co prawda podniesionymi głosami, ale to już specyfika ich języka.

polecam wycieczkę na Hamatę, cudowny rejs i snurkowanie ze zwierzakami. rewelacyjna rafa:)

Jaki jest koszt tej wycieczki dla dwóch osób ?