Jeśli chodzi o ilość dni spędzonych w hotelu zależy od wielu czynników. W moim przypadku proszono nas abyśmy nie udawali się na objazdówkę i byli dostępni przed ślubem przed ok 3 dni. Przecież to nie tylko wizyta urzędnika to także rozmowa z koordynatorem, fryzura próbna dogranie szczegółów w tym także z kamerzystą i fotografem i wiele innych równie ważnych rzeczy do przygotowania, więc nawet jeśli nie ma obowiązku pozostawać w hotelu to nie zawsze tak jest ze zostaniesz dwa dni w hotelu a potem objazdówka, czasem trzeba zostać dłużej.kasiakrotoszyn pisze:Witam,
Brałam ślub na Sri Lance w grudniu 2012r.
Jeśli ktoś potrzebuje aktualnych informacji to służę pomocą.
Powiem tylko, że nieprawdą jest że trzeba spędzać w hotelu 5 pełnych dni. To bzdura. Hotele w ten sposób wymuszają kasę.
Ja w moim " ślubnym " hotelu spędziłam aż 2 noce. Aby formalnie zawrzeć ślub na Sri Lance trzeba przebywać owszem 5 dni ale od czasu wbicia wizy do paszportu, czyli 5 dni od przylotu.
Mam namiar na koordynatorkę ślubną z Niemiec, która pomagała mi załatwiać formalności, a także tłumaczenia i słonia
Koszta dużo niższe niż ślub w PL.
Ja za mój pakiet płaciłam 900 Euro.
Pozdrawiam
Poza tym na przykładzie naszego hotelu MUSIELIŚMY wykupić hotel na 7 nocy żeby wziąć ślub akurat tam.