Nieprzeczytane posty
Re: jakie biuro wybrać?
3Więc pozostaje mi ponowić pytanie:) A jak podróż w tak dalekie miejsce. Mnie przeraża ten lot...
Re: jakie biuro wybrać?
4Podróż niestety do najkrótszych nie należy. Ja leciałem z Wrocławia do Frankfurtu. Tam miałem trzy godziny przerwy. Z Frankfurtu miałem przelot do Singapuru. Trwał on ponad 12 godzin. W Singapurze znów trzy godziny przerwy i potem 7,5 godzinny lot do Melbourne. Tak więc od chwili wyjścia z domu do czasu przybycia na miejsce minęły 33 godziny, w tym 22 spędzone w samolocie. Ale to było kilka lat temu. Myślę, że dziś można znaleźć szybsze połaczenie.
Re: jakie biuro wybrać?
5Podziwiam za wytrwałośc i upór...dla mnie nawet lot do Barcelony z Krakowa jest męczący:) Ale za to miejsce docelowe zawsze potem wynagradza wszystko!sukulent pisze:Podróż niestety do najkrótszych nie należy. Ja leciałem z Wrocławia do Frankfurtu. Tam miałem trzy godziny przerwy. Z Frankfurtu miałem przelot do Singapuru. Trwał on ponad 12 godzin. W Singapurze znów trzy godziny przerwy i potem 7,5 godzinny lot do Melbourne. Tak więc od chwili wyjścia z domu do czasu przybycia na miejsce minęły 33 godziny, w tym 22 spędzone w samolocie. Ale to było kilka lat temu. Myślę, że dziś można znaleźć szybsze połaczenie.