Taize i Paryż
: 13 mar 2010 21:04
W tym roku dane mi było pojechać do tych pięknych miejsc. W Paryżu spędziliśmy zaledwie parę godzin, ale zdążyliśmy zakochać się w tym mieście. Co najważniejsze, mili ludzie, którzy wbrew temu co słyszeliśmy bardzo chętnie nam pomagali i udzielali informacji w języku angielskim (słyszałam zawsze, że w Paryżu nie lubią tego języka i ciężko się porozumieć). Ludzie uśmiechnięci, radośni, Turcy w kebabie mówili do nas po polsku! Inny facet przed restauracją sam do nas zagadał i pytał czy z Polski jesteśmy
Te wąskie uliczki przepiękne, gdzie się nie ruszyło tam po prostu genialnie. Katedra Notre Dame - ogromna i niesamowita, Bazylika Sacre Caere - przepiękne widoki, Luwr - ale on ogromny no i wieża Eiffla - przepiękna po ciemku. Na pewno chce tam wrócić
Taize, w którym spędziliśmy cały tydzień.. Uroków tego miejsca nie da się opisać, ten klimat, ta wspólnota, tyle przesympatycznych ludzi, wspólne harce, poznawanie nowych kultur, tysiące ludzi z całego świata wspólnie śpiewających na chwałę Bożą, wspólne posiłki i wiele wiele innych. Niesamowite od pierwszego dnia było to, że bracia mają tam tak wspaniale zorganizowane to wszystko, że wykarmienie tylu ludzi w tak krótkim czasie jest możliwe i że można to wszystko utrzymać przy pomocy ludzi którzy co tydzień się zmieniają, że ten język którego tam się używa jest tak specyficzny, prosty i ciepły, że można razem przetrwać największą ulewę pod drzewkiem NIESAMOWITE to wszystko
Te wąskie uliczki przepiękne, gdzie się nie ruszyło tam po prostu genialnie. Katedra Notre Dame - ogromna i niesamowita, Bazylika Sacre Caere - przepiękne widoki, Luwr - ale on ogromny no i wieża Eiffla - przepiękna po ciemku. Na pewno chce tam wrócić
Taize, w którym spędziliśmy cały tydzień.. Uroków tego miejsca nie da się opisać, ten klimat, ta wspólnota, tyle przesympatycznych ludzi, wspólne harce, poznawanie nowych kultur, tysiące ludzi z całego świata wspólnie śpiewających na chwałę Bożą, wspólne posiłki i wiele wiele innych. Niesamowite od pierwszego dnia było to, że bracia mają tam tak wspaniale zorganizowane to wszystko, że wykarmienie tylu ludzi w tak krótkim czasie jest możliwe i że można to wszystko utrzymać przy pomocy ludzi którzy co tydzień się zmieniają, że ten język którego tam się używa jest tak specyficzny, prosty i ciepły, że można razem przetrwać największą ulewę pod drzewkiem NIESAMOWITE to wszystko