Niewątpliwie piękny ale również bardzo zatłoczony - słowem typowy kurort turystyczny. Byliście, wybieracie się ? A może Wam się nie podoba. Co sądzicie o Kazimierzu ?

byłem tam klika dni. od środy do piątku było wspaniale - bardzo mi się podobało. Weekend - Cały Kazimierz tonie w morzu turystów. Jak dla mnie traci cały swój urok.

Mam o tym mieście jak najgorszę opinię. Tłumy turystów, tłumy pacykarzy, bo inaczej temtejsyzch malarzy nazwać nie mozna, a do tego miasto zniszczone przez zbudowane ostatnio gigantyczne wille nuworyszy

Jadąc do Kazimierza w czasie wakacji, co by nie mówić, w środku sezonu, także spodziewałem się turystów, tłoku, ulicznych artystów. A tu niespodzianka! Ludzie byli, fakt. Ale to nie był tłum. Ot, normalne polskie miasteczko. Artyści także byli, ale dosłownie kilku i to przedstawiający naprawdę niesamowite sztuki. Naprawdę wielkie, miłe zaskoczenie. Zauroczyła mnie ta mieścina, a w porównaniu do Sandomierza, na który wyruszyłem po odpoczynku w Kazimierzu, jest pusta, luźna i piękna.
"Pensjonat Izabela" uzupełnił tę piękną wycieczkę o fajny, nowy, czysty pokój i miłą atmosferę. Właściciele przemili! Na naszą prośbę próbowali przestawić anteny satelitarne, gdyż akurat leciał mecz eliminacji Ligi Europy. Bodajże Jagiellonia Białystok - Irtysz Pawłodar. A co najważniejsze na rynek mieliśmy może 300 metrów, a do tego po ulicy jednokierunkowej, na której trzeba było mieć niebywałe szczęście, żeby spotkać samochód.

Również polecam, świetne miasteczko, rynek malarzy, cmentarz żydowski i cudowne widoki, poleca każdemu skosztować kebab, nazwa dość śmieszna, kebab pod psem

Kazimierz Dolny to bardzo małe miasteczko, tłum by się tam nie zmieścił

Byłam w Kazimierzu kilka razy i muszę z żalem przyznać, że z roku na rok jest tam coraz gorzej - ceny rosną, cyganki ganiają za turystami po rynku, a remont zamku i baszty przeciąga się w nieskończoność.

Kazimierz jest bardzo urokliwą, klimatyczną miejscowością. Szkoda, że tak podupadła jej turystyka...

Mieszkam na Ukrainie i byłem w Kazimiezu napewno 7 razy. Tylko raz byłem w lipcu w niedzielę - rzeczywiście był tłok. Poza sezonem jest nastrojowo, cicho, klimatycznie. Zawsze jest bardzo pięknie. I zawsze mieliśmy szczęście z miejscem noclegu.
Polecam Kazimierz i zawsze go reklamuję u siebie na Ukrainie.

Ja tylko raz miałam okazję tam być,ale urzekł mnie swoim urokiem,piękne miejsce,w sam raz na weekend jeżeli ktoś mieszka blisko i jeszcze tutaj nie był. warto.

Maleńki ale bardzo miło wspominam weekendowy wypad! Polecam. Chociaż to prawda, że ludzi jest zawsze strasznie dużo. A byłam w różnych porach roku i zawsze było dużo.

Byłam w Kazimierzu w październiku zeszłego roku, akurat trwały tam zdjęcia do filmu Jana Jakuba Kolskiego i ekipa filmowa ciągle nas przeganiała z miejsca na miejsce. Jakby ktoś był ciekawy, film nosi tytuł "Serce, serduszko i wyprawa na koniec świata", premiera będzie chyba pod koniec tego roku. Warto dodać, że w filmie rolę dostał nie tylko Kazimierz Dolny, ale też Zgierz, Kwidzyn i Bieszczady