Osoby, które wybrały się na wakacje do Argentyny, zostali zaskoczeni plagą żuków na plaży, szczególnie na plaży Mar de Ajo.
Bardzo duża ilość żuków pokryła piaski plaży, a więc od Mar de Ajo do San Bernardo.
Należy przypomnieć iż żuki rodzą się pod ziemią, następnie wychodzą na powierzchnie, szczególnie po ulewnych deszczach.
Miejmy tylko nadzieję iż z tym problemem Argentyna sobie poradzi!

czy to faktycznie plaga i rzecz niespotykana, czy też może rok rocznie powtarzający się "wylęg"?
Czasem zdarzają się inwazje różnych stworów, mają one jednak cykliczny charakter i nie są niczym nadzwyczajnym, a "tylko" ciekawostką