Barcelona chce mieć własna walutę, którą będzie można używać tylko na terenie tego miasta. Projekt nowej barcelońskiej waluty ma być gotowy za około pół roku. Nazwa natomiast będzie wybrana przez samych mieszkańców Barcelony.
A skąd ten pomysł?
Otóż okazuje się iż wiele innych miast, np. Tuluza, Sardynia ... ma już własną walutę.
Pomysłodawcy chcą w ten sposób wesprzeć lokalny handel i usługi.Tak więc kolej przyszła na Barcelonę.
Jednak pieniądz ten będzie w obiegu tylko jako karta płatnicza. Będzie można płacić w sklepach, barach, restauracjach itp., ale tylko w tych, które włączą się do projektu.
Pieniądze te będą współistniały z euro i będzie można je wymieniać w każdej chwili.
No cóż, poczekamy na dalsze informacje odnośnie tej nowej barcelońskiej walut.

Dla mieszkańców tamtego regionu na pewno byłoby to duże ułatwienie. Miałem okazję być w Tuluzie,gdzie można było płacić zarówno w euro jak i tamtejszą walutą,jest to wygodne rozwiązanie ze względu na bogaty region turystyczny.