Tego chyba jeszcze nie było w historii lotnictwa, ale zdarzyło się naprawdę i nie jest to żart dziennikarski.
Otóż samolot startujący z Monachium do Hamburga wystartował punktualnie o czasie, jednak zapomniał kilku pasażerów zabrać na pokład.
Jak się okazało samolot wystartował o godz. 11,20, czyli zgodnie z planem. Boarting został zakończony, pasażerowie zajęli swoje miejsca, pozapinali pasy, samolot rozpędził się na pasie startowym i nagle zwalnia i zaczyna wracać. Jak się okazało na tafli lotniska pozostało jeszcze pięciu pasażerów.
Jak to się mogło stać? Otóż do samolotu pasażerowie zostali podwiezieni 3 autobusami. Pasażerowie z dwóch autobusów weszli na pokład samolotu. Natomiast załoga samolotu nie wiedziała o istnieniu trzeciego autobusu. Tak więc 5 osób z trzeciego autobusu tylko mogło popatrzeć jak odlatuje ich samolot.
A jakież też było zdziwienie pasażerów, którzy pozostali w tym trzecim autobusie.
Samolot jednak zawrócił po zapomnianych pasażerów i wszystko zakończyło się pomyślnie.
Dobrze tylko, że pilot samolotu nie pomylił trasy i wylądował tam gdzie trzeba.
Samolot zapomniał o ...
1Zapraszam na wakacje do Torrevieja w Hiszpanii - Apartamenty na każdą kieszeń -
sprawdź http://www.apartament-hiszpania.info/
sprawdź http://www.apartament-hiszpania.info/